@NPC_358034: bo tak zostali nauczeni w szkole. Lekcje języka polskie uważane były za zbędne bo nic na nich nie uczono tylko wymuszano czytanie lektur i ich omawiania. Nie było ludzi, którzy potrafili zainteresować młodych tylko ucz się, czytaj lektury, ucz się wierszyków na pamięć. Ja miałem nauczycieli co nie potrafili uczyć albo byli sfrustrowani tym wszystkim.
OP chce, zebym zmarnowal pól godziny na obejrzenie jakiegos filmiku, a sam nie poswieci nawet minuty na dodanie porzadnego opisu i daje to: "Opis ma minimum ileś tam znaków". A idz pan w uj. zakop.
Można tutaj wymyślać, że szkoła, że nauczyciele, że to, że tamto. Ale jak było w szkole? Klasa 20 uczniów: - 4 osoby - kujony/geniusze - 12 osób - średni poziom, ale jakoś się starali - 4 osoby - patola, która miała na wszystko #!$%@? i robiła gnój na lekcjach.
No i teraz te 4 ostatnie osoby są tymi "analfabetami". Dlaczego? No bo są debilami i byli nimi już od dziecka. I to
@Disegno: debile debilami, ale też w szkole na języku polskim skupiano się na omawianiu lektur, a nie na pisowni, ortografii i zrozumieniu tekstu. Napierdzielone było tyle lektur, że uczniom by nie zostało na nic czasu jakby nie kombinowali. Do tego głupoty w stylu pisania listu gdzie nikt w życiu nie napisał żadnego listu, a już całkowicie pominięto inne formy komunikacji. Nauka na pamięć wierszyków, która nic nie wnosiła.
@Qullion: No omawianie lektur to właśnie jest (a przynajmniej powinno być) ćwiczenie czytania ze zrozumieniem. Tak to u mnie przynajmniej wyglądało. Lektura, a później długa dyskusja co kto z tej lektury wyczytał. A pisanie listów? Wg mnie bardzo przydatne, szczególnie gdy w korpo widzę niektóre maile to da się odczuć, że niektórzy mieli słabo ten temat przerobiony.
W dawnych czasach przedwojennych jednym z popularniejszych powiedzeń na wsiach było "Kto się zna na piśmie, ten się do piekła ciśnie". Jak się tego dowiedziałem to zrozumiałem czemu Polska wygląda jak wygląda.
Komentarze (318)
najlepsze
Klasa 20 uczniów:
- 4 osoby - kujony/geniusze
- 12 osób - średni poziom, ale jakoś się starali
- 4 osoby - patola, która miała na wszystko #!$%@? i robiła gnój na lekcjach.
No i teraz te 4 ostatnie osoby są tymi "analfabetami". Dlaczego? No bo są debilami i byli nimi już od dziecka. I to
#pdk