Jestem ozdrowieńcem - pierwszy raz w grudniu rok temu, drugi raz w kwietniu 2021 (wariant brytyjski).
Alfę przeszedłem umiarkowanie - straciłem jedynie węch, przez 3 dni miałem wysoką gorączkę (38 - 39), a kolejne 7 dni miałem stany podgorączkowe (37). Po miesiącu wrócił mi węch.
Wariant brytyjski nie spowodował gorączki, jedynie zatkany nos. Węch był, smak lekko się zmienił, ale trwało to blisko miesiąc. Coś jakby katar, ale nic z nosa nie leciało.
Od tego czasu - odpukać - nic. Jestem niezaszczepiony. Po roku ilość przeciwciał nadal była na poziomie pozytywnym (robiłem test jakościowy, nie ilościowy) czyli powyżej 7 bau/ml
Postanowiłem się nie szczepić i sprawdzić jak mój organizm ozdrowieńca zareaguje na kontakt z covid19. Wykonałem test IGRA w ALAB, który pokazuje jak organizm zareaguje na zakażenie covid.
Więcej o tym badaniu tutaj: https://www.alablaboratoria.pl...
Mój wynik: powyżej 2115 mIU/ml (pozytywny wynik powyżej 200mlU/ml)
Co to oznacza? Jako ozdrowieniec, bez szczepienia, po roku od alfy i 8 miesiącach od brytola, mój organizm i posiada "pamięć" i potrafi wytworzyć przeciwciała na poziomie zbliżonym do boostera.
Źródło: https://www.szpitaljp2.krakow....
Czy warto się szczepić? Pewnie tak, jeżeli wykonując ten test wynik jest negatywny lub jesteś w poważnej grupie ryzyka. W przeciwnym razie ozdrowieńcy nie muszą - TO MOJA OPINIA.
Komentarze (239)
najlepsze
skrucą
Kruci gang
W znalezisku dałem link do badania
@fotoczoko:
Niby chorują. Ja miałem oficjalnie w 2020, rok później niby też z tym, że "zaraziłem się" od zaszczepionej osoby i choć wszystkie szybkie testy miałem negatywne, tak ten jeden, w laboratorium miałem pozytywny.
Nie miałem objawów poza katarem, ale to raczej od pogody, prawdopodobnie byłem po prostu przeziębiony, a wynik pozytywny miałem od przebywania z chorą osobą- jechaliśmy na test jednym samochodem i
Komentarz usunięty przez moderatora