- … I polecamy również usługi naszego doradcy finansowego. - Nie stać mnie na doradcę finansowego. - Nasi doradcy finansowi są za darmo. - O, na takiego to już mnie w ogóle nie stać!
To jeszcze czas na upadek legalnej mafii jaką jest branża pośredników nieruchomości, których nikt nie chce, a trzeba im płacić, bo wiercą dziury w brzuchu właścicielom lokali by podpisali z nimi idiotyczne umowy na wyłączność.
Płacić powinien wyłącznie ten co podpisuje z nimi umowę, a nie ten co kupuje. I to jeszcze 3% wartości umowy. Za nic. Za wrzucenie paru zdjęć do agregatora ofert.
@Tytanowy_Lucjan: Lo panie w PL to jest nic. Ja w Niemczech kupowałem dom i tu gnoje za nic biorą 7 proc… od obu stron !! To na moim domu za kompletnie nic nie robienie koleś skasował ponad 30 k € !
@staryhaliny: A co masz zrobić jak SAM znalazłeś chatę, ale nie możesz się skontaktować bezpośrednio z właścicielem, bo łajza pośrednik chce swoje 3% od obu stron za otwarcie drzwi nawet jak w ogóle go nie potrzebujesz do szczęścia? Za co masz płacisz skoro nie wykonuje dla ciebie żadnej usługi? Nawet jak jakimś cudem dotrzesz do właściciela to karaluch z pośrednictwa i tak będzie sądownie żądał swojej gaży choć w ogóle nie
O. Akurat korzystałem z usług kogoś innego, ale z całym sercem nie polecam. Taki wielki tl;dr to zrobią wszystko aby jak najwiecej zyskać, to że klient w tym momencie straci to już nie jest problem.
A dla przyszłych pokoleń... tą papiertkologię z kredytem da się samemu ogarnąć - wyjdzie o wiele taniej.
Jak zwykle jęczą ci co akurat najmniej wiedzą na ten temat. Open Finance to pomagał w znalezieniu najkorzystniejszego ubezpieczenia, kredytu hipotecznego, etc. To byli doradcy finansowi, a nie inwestycyjni.
Mi tam babka ogarniała wszystko i nawet za mnie do sądu z papierami jechała. Nawet po upoważnienie przyjechała do mojego biura żebym nie musiał dupy fatygować :D Już nie wspominając że ogarnęła mi o wiele tańszy kredyt niż bym sam miał znaleźć, a
czyli takiego od ktorego mieli aktualnie najwieksza prowizje za nagonienie frajera :D z cala pewnoscia na wolnym rynku doradzali by cos mniej korzystnego dla siebie :D
@mareksa666: jeśli porównując 10 różnych kredytów, wybrałem najtańszy, to co mnie obchodzi prowizja jaką dostali?
@mareksa666: widać ze nigdy nie korzystałeś. Braliśmy kredyt 2 lata temu, pani wstępnie przygotowała oferty z 10 banków, wybraliśmy 3 i dostaliśmy szczegółowe podsumowanie z porównaniem wszystkich aspektów danych kredytów kosztami całkowitymi, gdzie jakie ubezpieczenia itp. z których to końcowo wybraliśmy ten wg nas najlepszy. Nie zapłaciliśmy ani grosza a oszczędziliśmy masę czasu. Pani jakaś miła sobie zarobiła i tyle. Zero strat same zyski.
Komentarze (199)
najlepsze
- Nie stać mnie na doradcę finansowego.
- Nasi doradcy finansowi są za darmo.
- O, na takiego to już mnie w ogóle nie stać!
Płacić powinien wyłącznie ten co podpisuje z nimi umowę, a nie ten co kupuje. I to jeszcze 3% wartości umowy. Za nic. Za wrzucenie paru zdjęć do agregatora ofert.
Taki wielki tl;dr to zrobią wszystko aby jak najwiecej zyskać, to że klient w tym momencie straci to już nie jest problem.
A dla przyszłych pokoleń... tą papiertkologię z kredytem da się samemu ogarnąć - wyjdzie o wiele taniej.
@mccloud: A ja mam inne doświadczenia. Być może dobrze trafiłem :) Gościu z OF wynegocjował mi lepsze warunki kredytu
@kwanty: O_O Ja to chyba przyzwyczajony jestem, że brokerowi to bank płaci prowizję, a nie ja jako klient...
Open Finance to pomagał w znalezieniu najkorzystniejszego ubezpieczenia, kredytu hipotecznego, etc. To byli doradcy finansowi, a nie inwestycyjni.
Mi tam babka ogarniała wszystko i nawet za mnie do sądu z papierami jechała. Nawet po upoważnienie przyjechała do mojego biura żebym nie musiał dupy fatygować :D Już nie wspominając że ogarnęła mi o wiele tańszy kredyt niż bym sam miał znaleźć, a
@mareksa666: jeśli porównując 10 różnych kredytów, wybrałem najtańszy, to co mnie obchodzi prowizja jaką dostali?