No chyba was #!$%@?ło. Kandydaturę jego trzeba było obalać jak drukowali na potęgę zaraz po covidowych lockdownach bo to było złe. Teraz już po ptokach i walczą z tym (dobre i to) niż żeby zostawić szalejącą inflację samą sobie.
@apee: E tam stopy, inflację można zmniejszyć i bez podnoszenia stóp procentowych, tylko trzeba zrobić gigantyczne cięcia w rozdawnictwie, i zmusić banki ustawowo do zbierania kasy od ludzi np. poprzez podniesienie obowiązkowego poziomu rezerwy cząstkowej. Tylko podnoszenie stóp, przy takiej polityce rządu jest prostą drogą do bankructw nie tylko zwykłych Polaków którzy mają hipotekę na swoje M, ale przede wszystkim do zbankrutowania wielu firm które mają kredyty. Trzeba działać wielotorowo, a
I co wam da obalenie podnoszącego stopy Glapińskiego, skoro to Morawiecki #!$%@? zapomogami, dodatkami, benefitami i całym tym, tfu, socjalem. Chcecie mieć niższą inflację to obalcie rząd, zmieńcie go na taki, który nie przepala pieniędzy w piecu.
Wkleję wpis, który umieściłem pod tamtą propozycją anonimowego Mirka:
niby spoko inicjatywa, ale z drugiej strony może właśnie on powinien zostać na drugą kadencję po to żeby babrać się w gównie, które zrobił? Po co wrzucać w ten syf kogoś innego? Nawet najbardziej kompetentna i uczciwa osoba będzie miała problem z ogarnięciem tego bajzlu po Glapie. Ludzie mają krótką pamięć i już za rok nikt nie będzie pamiętał z czyjej winy jest
@inko-gnito: Sugerowanie, że kogokolwiek w polsce wywiozą na taczkach XDD
Ten rząd nie upadnie tak długo jak będzie mieć TVP i swoją propagadne, gdyby polacy nie mieli pieniędzy na chleb i dalej by szczuli, że to wina tuska i putina to i tak mieliby kolejną kadencje, ten kraj jest już stracony od lat, każde wybory od 2015 to pokazują. Ekonomia nie tutaj nic do rzeczy, to kraj, w którym liczą się
Piszę to z perspektywy kredytobiorcy hipotecznego. Nie miałbym nic przeciwko podnoszeniu stóp procentowych w celu zdławienia inflacji, jeżeli za polityką monetatną NBP szłaby spójna polityka rządu. Ale nie idzie i mamy taką schizofreniczną sytację, gdzie z jednej strony działa się antyinflacyjnie (podnosi stopy), a z drugiej proinflacyjnie (rozbuchany socjal, dodruk pustego pieniądza). Skutek będzie taki, że zarżnie się kredytobiorców, w dużej mierze młode rodziny z dziećmi, które wzięły kredyt na swoje pierwsze
W polskiej polityce to wygląda tak: 1. Znajdujemy pachoła, który przez kilka lat wykonuje nasze polecenia. 2. Pachoł podaje się do dymisji i znajdujemy sobie innego pachoła.
Glapa oczywiście do zamknięcia za kratami razem z resztą geniuszy z PiS-u, ale z drugiej strony - nieważne ile byśmy nie podnieśli stóp obecnie, to i tak działania NBP będą podkopywane przez socjalne szaleństwo eunuchów Kaczyńskiego. Zamiast ograniczać podaż pieniądza, to rząd uruchamia coraz to nowe programy pompujące jeszcze więcej pustej waluty w gospodarkę.
Komentarze (177)
najlepsze
Chcecie mieć niższą inflację to obalcie rząd, zmieńcie go na taki, który nie przepala pieniędzy w piecu.
niby spoko inicjatywa, ale z drugiej strony może właśnie on powinien zostać na drugą kadencję po to żeby babrać się w gównie, które zrobił? Po co wrzucać w ten syf kogoś innego? Nawet najbardziej kompetentna i uczciwa osoba będzie miała problem z ogarnięciem tego bajzlu po Glapie. Ludzie mają krótką pamięć i już za rok nikt nie będzie pamiętał z czyjej winy jest
Ten rząd nie upadnie tak długo jak będzie mieć TVP i swoją propagadne, gdyby polacy nie mieli pieniędzy na chleb i dalej by szczuli, że to wina tuska i putina to i tak mieliby kolejną kadencje, ten kraj jest już stracony od lat, każde wybory od 2015 to pokazują. Ekonomia nie tutaj nic do rzeczy, to kraj, w którym liczą się
@bacaa90: nbp jest odpowiedzialny za dodruk, nie ma dodruku nie ma pieniazkow na programy socjalne.
@bacaa90: drugiego dziecka już nie będzie ;) I cyk drmografia 0.5
1. Znajdujemy pachoła, który przez kilka lat wykonuje nasze polecenia.
2. Pachoł podaje się do dymisji i znajdujemy sobie innego pachoła.
Jesteście naiwni.