Wykopki, potrzebuję chyba #wykopefekt pierwszy raz podczas mojego 7 letniego mirkowania z wami. Przeżywam tę samą sytuację co @zymo08 (https://www.wykop.pl/link/6144983/kupiles-karte-graficzna-przed-wzrostem-cen-me-ja-w-ramach-gwarancji-zutylizuje/) i chyba muszę kręcić aferę.
Historia jest następująca. Dwa lata temu kupiłem kartę graficzną Gigabyte GeForce GTX1660 Super w Komputroniku za zawrotną cenę około 1100 zł. Wcześniej śmigałem na zabójczym Radeonie 4850 z 512 mb vramu ( ͡° ͜ʖ ͡°). Wracając do tematu. Karta graficzna sprawowała się super i dzięki niej nadrobiłem najlepsze tytułu w tym #wiedzmin3 na którego długo czekałem. W kwietniu 2021 r. padła za pierwszym razem i została naprawiona bez problemu.
Teraz niestety padła drugi raz (też w kwietniu, ale proces gwarancyjny trwał miesiąc) i dowiedziałem się, że karta jest nienaprawialna. Sklep początkowo poinformował mnie, że karta może zostać naprawiona, wymieniona na nową a w najgorszym wypadku zostaną zwrócone mi pieniądze. O dziwo spodziewałem się lepszej opcji, ale niestety. Dziś dowiedziałem się, że serwis gwarancyjny to "best i can" do to zwrot 1100 zł. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
W komputroniku ta sama karta kosztuje 1889 zł. Pomyślałem więc, że może dobrą opcją będzie zabranie mojej karty graficznej z serwisu i poszukanie pomocy u jakiś majstrów, którzy może coś wyczarują. Zdziwiłem się, bo moja karta graficzna została już zutylizowana.
Wykopki, myślałem o zwróceniu się do rzecznika praw konsumenckich, bo zwyczajnie w świecie zutylizowali mi moją własność. Może ktoś miał podobną sytuację i jest w stanie coś poradzić?
Komentarze (266)
najlepsze
Sklep co do zasady może odmówić naprawy/wymiany, jeżeli wybrany przez Ciebie sposób naprawy szkody jest niemożliwy albo wymaga nadmiernych kosztów - może zaproponować zwrot/obniżenie ceny. Druga naprawa pozwala Ci żądać rozwiązania umowy lub obniżenia (racjonalnie) ceny i wtedy sprzedawca już nie może odmówić takiego żądania. W przypadku zwrotu kasy jest to kwota równa kwocie zakupu
@ktjx: O utylizacji sprzętu zostałem poinformowany dzisiaj i postawiony przed faktem dokonanym.
https://aktualnosci.komputronik.pl/191222-stanowisko-grupy-komputronik-w-sprawie-sporu-spolki-clean-carbon-energy-z-prezesem-grupy-komputronik
A oni po prostu bez twojego pytania niby zutylizowali już kartę i nie dali ci wyboru, tym samym masz nawet prościej, bo teraz możesz im zarzucić, że nie chciałeś utylizacji i mają problem, muszą ci zwrócić kartę, jeżeli bez pytania ją zniszczyli.
Chyba, że to była gwarancja, bo z
Art. 284. [Przywłaszczenie]
§ 1.
https://prawakonsumenta.uokik.gov.pl/reklamacje/rekojmia/#rkjm03
Gdy wymiana wymaga nadmiernych kosztów sprzedawca może odmówić, pozostaje wtedy odstąpienie od umowy. Zobacz jeszcze, czy gwarancja nie przewiduje czegoś lepszego.
Druga sprawa, to że nie powinni samowolnie nic niszczyć, jeżeli odmówili naprawy albo wymiany, to możesz zażądać zwrotu i co dalej? Szarpanie się pozwami cywilnymi. Moim zdaniem lepiej wziąć kasę i się nie denerwować chodząc po sądach. Przy okazji