Więcej złych wiadomości dla cyklistów. Koniec z byciem świętą krową na drodze.
Marek Dworak, który został niedawno pełnomocnikiem ministra infrastruktury ds. bezpieczeństwa ruchu drogowego i rowerowego za cel postawił sobie pozbawienie pedałujących statusu uprzywilejowanego uczestnika ruchu.
Neto z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 435
Komentarze (435)
najlepsze
będzie bubel.
O to jeszcze lepsze.
kolejny niejasny bubel prawny, który spowoduje wydłużenie procesów sądowych przez każdorazowe rozpoznawanie czym tak na prawdę jest "wjeżdżanie", czy to czynność, może jakiś proces, kiedy się rozpoczyna itd. Niezłe upraszczanie xD Oczywiście 99% społeczeństwa uzna że ma bezwzględne pierwszeństwo skręcając z chodnika prosto na
@blah667: To jest nie tylko debilny przepis.
No bo skąd ten rowerzysta ma wiedzieć czy z tyłu nadjeżdża auto? Ma się cały czas obracać przez ramię i spoglądać.
Ale co ważniejsze to jest niebezpieczny pomysł. O wiele bezpieczniejsze jest wyprzedzanie dwójki rowerzystów jadących
@blah667: Sugerujesz, że rowerzysta powinien stać w korku? Serio? Czy może wyskakiwać na środek ulicy i tamtędy wyprzedzać?
@stayplation: No tak ty zacząłeś jeździć w kasku więc można zmuszać innych. Codziennie jeżdżę rowerem i nie życzę sobie aby ktoś kazał mi jeździć w kasku. Widziałeś rowery w Berlinie czy Amsterdamie albo
@stayplation: chyba Cię powaliło. Rozumiem kask na motor, nawet bałbym się jechać bez. Ale na rower? Jak sobie jeździsz to jeździj jak chcesz, ja kasku nie mam zamiaru ubierać.
@Pitu33:
a to ktos faktycznie karze kierowcow za nieprzestrzeganie limitow predkosci? Na autostradzie "TIR"y moga jezdzic max 80km/h. Predkosc jest rejestrowana. I co? I nic...nikt, nikogo nie ukarze za to. Wszyscy jezdza na odcieciu :D
Kiedy realnie widziales, ze policja czy straz miejska zajela sie
zaraz zaczniesz pisać o podatku drogowym
Skończy się tak, że raz jedni będą ebani w dupala komuszymi zakazami ku uciesze drugich, a raz drudzy ku uciesze pierwszych. Finalnie wszyscy zostaną wyruchani, a jedynym wygranym będzie rząd.
Brawo wy. Durny tytuł, durna treść i spora ilość durnych komentarzy. Póki mamy taką mentalność, że ten w innym pojeździe jest automatycznie wrogiem, to daleko