Inflacja dotyka wesela. Jest coraz drożej, goście zaczynają odmawiać
Pary organizujące wesele muszą liczyć się ze sporymi wydatkami. Rosnące ceny prądu, gazu, żywności, wraz z presją płacową, windują ceny. Drożyzna ma jeszcze jeden skutek. Goście masowo odmawiają udziału w uroczystościach.
Kolekcjoner_dusz z- #
- #
- #
- #
- #
- 444
Komentarze (444)
najlepsze
@tonysanger: co to są "prawdziwe podwyżki cen"?
A właścicielom sal zwróciło się z zadatkiem przez ostatnie 2 lata na stypach.
@Krupier:
Choćby nastąpiła hiperinflacja, to Juleczki z Oskarami muszą spełnić swoje marzenia o „ślubie jak z bajki”, bo to takie emocje, wspomnienia i Andżelice z kadr pęknie dupsko jak zobaczy zdjęcia na instagramie/facebooku. Biznes wielkich wesel, tak jak branża cukierniczo-piekarska czy asenizacyjna, nie upadnie bo po prostu to najzwyczajniej niemożliwe. Owszem, niektóre firmy mogą zawinąć interes
0 od kumpla ktory się wykosztował na przylot i sie super cieszyłem ze dotarł. Od znajomych w wieku „krótko-po-studiach” po 400-600 pln!za pare.
Za impreze płaciliśmy sami - po kłótniach z teściami ze nie chcemy kasy, ale w zamian tez nie chcemy ich wtrącania się w sprawy organizacyjne i listę gości. Nastawialiśmy się na wydatek a nie zarobek.
ludzie traktują to jako inwestycję, biorą kredyt, żeby było na bogato i liczą, że z kopert wyjdą na plus
@meehow97: wesele nigdy się nie zwraca
Komentarz usunięty przez moderatora