Do Niemiec nie tylko po cukier. "Bardziej się opłaca tutaj. 200 zł na koszyku"!
Polacy w Niemczech nie tylko mieszkają i pracują, lecz także przyjeżdżają na zakupy. Czy to się opłaca w sytuacji, gdy kurs euro bije rekordy, a inflacja szaleje również u naszych sąsiadów? Sprawdziliśmy. Okazuje się, że można na takich "wycieczkach" naprawdę sporo oszczędzić.
Super_Express z- #
- #
- #
- #
- #
- 159
Komentarze (159)
najlepsze
Gdy zaczynałem jeździć w 2018 ceny były zbliżone.
Obecnie bardzo opłaca mi się jechać i zrobić zakupy na pół roku najlepiej dla 2-3 rodzin, amortyzuje wtedy paliwo i odczuwam realne oszczędność.
Finansowo jest to około 100 zl na pół roku (w Polsce żadnej chemii nie kupiłem od 2 lat wiec nie wiem jak teraz). Jeździmy w 6 osób, a zakupy łączymy z wycieczka.
Kwotowo oszczędność to jedno ale jakość jest nieporównywalna, dzięki czemu płyn do zmiękczania tkanin kosztujący 2 euro starcza mi na 4-5 miesięcy, zaś płyn kupiony w Polsce za 12 zl starcza na miesiąc może 2. Ogólnie jest masa
Tylko co z tego jak:
Niemiec za minimalna kupi znacznie więcej niż Polak.
Polak za obecną minimalną kupi znacznie mniej niż w 2015.
Więc pocieszenie, że wiele rzeczy mamy taniej niż Niemcy jest takim troche zaciskaniem zębów jak nas biją i mówieniem, ze bardzo to nie boli.
Masz na myśli niemiecki cukier z cukrowni na terenie Polski ?