Ja bym kurva smarkaczowi pokazał, tydzień by na dupsku nie usiadł... Nigdy nawet nie podniosłem ręki na matkę, jak byłem mały to na serio wierzyłem, że jak się uderzy mamę to ręka uschnie i odpadnie. Dzieci powinny dostawać w tyłek za przewinienia. Jak pies coś zrobi to rzadko kiedy mu tłumaczysz bo nie zrozumie, dzieci do 7 roku życia nie do końca wiedzą co robią, a po 12 chyba dopiero zaczynają cokolwiek
@mboss1111: To bardzo dobrze. Co prawda charakter to cecha którą sami sobie wyrabiamy, ale temperament jest dziedziczny. Podejrzewam, że Ty nie masz dużego temperamentu więc i twój syn jest spokojny/łatwy do opanowania. Ja wiem po sobie, że czasem byłem nie do życia. Gdybym teraz był mały to by mi pewnie jakieś adhd wypisali(czasem siedziałem w ławce w szkole i miałem ochotę komuś przypier*lić bez powodu i tak mi to przeszkadzało, że
To się nazywa bezstresowe wychowanie. BTW "ty się zachowałaś wzorowo"?! Czy ona chce zrobić z Polski drugą Szwecję, gdzie rodzic ma zakaz bicia dzieci pod kara więzienia?
@taknie: Bezstresowe wychowanie – potoczna i pejoratywna nazwa zbioru różnych praktyk wychowawczych, takich jak: unikanie odmawiania prośbom dzieci, akceptacja wszystkich poczynań dzieci i nieingerowanie w socjalizację. Pojęcie to bliskie jest terminowi "wychowanie permisywne" wprowadzonemu przez Dianę Baumrind.
Przyznam, że po 1:44 stracilem nadzieję na wychowanie tego dzieciaka - przecież tutaj ewidentnie widać, że wyrasta z niego smyjor, który już teraz terroryzuje normalne dzieciaki w podstawówce. Popatrzcie na mowę ciała - łapy w kieszeniach, uderzanie barkiem i zmniejszanie odległości do minimum. Każdy z nas pamięta takich cwaniaczków z podstawówki i wszyscy wiemy, że nic dobrego z nich nie wyrastało.
Swoją drogą niania to powinna się przydać ojcu tych dzieciaków, bo
@aegypius: Nie chciałbym się wcielać w psychologa czy CSI, ale jak tak patrzę, to klaruje się taki obraz:
Ta matka jest całkiem niezła, pomimo 3-ech synów ma niezłą figurę, może kilka kg mogłoby być mniej, ale ładna buźka, zgrabna na pewno była. Pewnie trafił się jakiś macho, kozak. Był cwany, taki samiec alfa, pokazał, że ma jaja i ją zdobył. Pewnie to nawet nie było trudno, bo zwykle za takimi facetami
@Wejder666: Jestem przeciwnikiem klapsów, one bardziej od bólu to upokarzają, a ja jestem przeciwnikiem upokarzania ludzkiej godności. Po prostu gdy zaatakuje to "odruchem bezwarunkowym" oddać bez ostrzeżenia, to się nauczy że ludzie potrafią oddać.
Ciekawi mnie jedno - niania jest całkowicie przeciwna dawaniu klapsów, ciekawe tylko czy zastanowiła się jaki wpływ na zachowanie i rozwój dziecka ma pokazywanie wszystkich tych jego wybryków w TV, obecność kamery, obcych ludzi w domu itp. To już mniej szkodliwe dla dziecka, moim zdaniem, jest solidne lanie ;D
@Yahoo_: tylko dlatego, że TY byś nie ignorował? To jest dziecko. Instynkty społeczne (durnota, jakich mało - gdzie ludzkość popełniła błąd?) typu wstyd, zażenowanie, kontrola nad sobą "bo patrzą" przychodzą znacznie później, koło 14-15 roku życia. Chyba, że ktoś jest #%@#ą od urodzenia.
W podstawówce mieliśmy czasem kamerę na lekcji (jakiśtam program TV czy kuratorium czy WTF, nie pamiętam) - nikt się tym nie stresował, wszyscy kręcili jeszcze większe jaja. Ot,
@wiktord: Z doświadczenia wiem, że człowiek może sobie wmówić wszystko i zazwyczaj wmawia sobie to, co wygodne, nie to, co prawdziwe. Nie robiłbym sobie większej nadziei na to, że zmienią podejście.
To dziecko takiego słownictwa i zachowania nie wzięło z nieba. Miało ładne wzorce. Tam nie pomoże żadna niania. Tam albo ojciec to kawał chu...ja albo pojawia się inny agresor, który uczy dzieci "szacunku" do mamy.
Ciekawe w jakim wieku gówniarz kogoś skatuje, albo zabije, bo mu nie da mp3, kiedy on przecież chce. W dupę lać i patrzeć, czy równo puchnie, a nie się cackać z rozwydrzonym bachorem, bo za kilka lat matka może znów płakać w sądzie, "to przecież taki dobry chłopak był i mało pił..."
@KilY: Lol, obejrzyj pierwszą część. Jego matka mówi: "on chce iść do więzienia bo tam jest fajnie". Nie znam twórczości hip-hopowej, ale oni tak na poważnie?
O matko, tej matce odebrać licencję na rozmnażanie. A w każdym razie na wychowywanie. Z takim podejściem, to nawet roślina doniczkowa będzie ją bluzgać i bić.
sam patrząc się na to mam ochotę mu zwyczajnie normalnie przyp!!%$#$ić, a raczej spokojny jestem z usposobienia, przecież jak jej psychicznie nie wykończy to za parę lat jej kosę ożeni, albo ją zatłucze
a ojca to on nie ma, żeby mu wytłumaczył które pół dnia dłuższe?
@fakmak: Jak ja byłem jeszcze gówniarzem, ale już podrośniętym, takim 15 lat, i przyjeżdzały do mnie do domu dzieciaki z rodziny (jakieś rodzinne imprezy) to straszyłem je "babami z szafy" – tak się bały, że często zamykały się w łazience na kilka godzin :D wtedy był spokój dopiero.
@DawidWarsaw: uwazam ze tam gdzie niewystarczajaca jest siła argumentów czasem trzeba zastosowac argument siły, choc w tym konkretnym przypadku to juz za pózno na to
Kurva! Ta pipa wychowa swoje dzieci na bandziorów! Zamiast przyp#$%doić gówniarzowi kiedy na to zasłużył, udaje, że nic się nie stało. Opieka społeczna zamiast zabierać dzieci rodzicom, którzy dali klapsa, powinna zająć sie taką patologią. I ch#j !
@mietek111: W imieniu UE SRR nadaje CI miano pretendetna do kata dzieci, w trybie pilnym zostaniesz odizolowany od reszty społeczeństwa jako kułak i zapluty karzeł reakcyjnych ideologów bicia dzieci! DO ŁAGRU!!
@o90: Wiesz, jeżeli dzieciak stoi nad wysoką przepaścią czy w oknie i dasz mu klapsa, to może przez nie polecieć, więc to raczej kiepska medota. Wtedy należy ciągać za włosy i chować do szafy. Gorzej jak dzieciak przechodzi chemioterapię, wtedy trzeba ciągnąć za kroplówki.
Gdzieś tam czytałem, bezstresowe wychowanie polega na wychowywaniu dzieciaka od samego początku wg jasnych dla wszystkich zasad i trzymaniu się ich. dziecko ma wiedzieć gdzie jego miejsce w szeregu i co może a czego nie. To właśnie od nie wpajania żadnych zasad małym się w głowach p&#$%oil, bo nie wiedzą co jak i kiedy wolno, a czego nie. Tylko to wymaga konsekwencji, rozwagi i opanowania. A tutaj albo sadyści albo lewicowe c&#y
Dlatego nie mam dzieci bo szczerze się do tego przyznaje - nie nadaje się na rodzica i nie czuje się rodzicem.
W przeciwieństwie do tych co najebią sobie dzieci a później nie potrafią ich wychować, a jak podrosną i wchodzą na głowe to płacz i lament bo nie wyrabia w wychowaniu. Jak się dupą myśli zamiast głową to tak jest.
Komentarze (316)
najlepsze
mama - Ja też w ryj dać mogę dać
Swoją drogą niania to powinna się przydać ojcu tych dzieciaków, bo
Ta matka jest całkiem niezła, pomimo 3-ech synów ma niezłą figurę, może kilka kg mogłoby być mniej, ale ładna buźka, zgrabna na pewno była. Pewnie trafił się jakiś macho, kozak. Był cwany, taki samiec alfa, pokazał, że ma jaja i ją zdobył. Pewnie to nawet nie było trudno, bo zwykle za takimi facetami
Innymi słowy - komputer to gwarancja dobrego wychowania!
W podstawówce mieliśmy czasem kamerę na lekcji (jakiśtam program TV czy kuratorium czy WTF, nie pamiętam) - nikt się tym nie stresował, wszyscy kręcili jeszcze większe jaja. Ot,
generalnie mi to śmierdzi ustawką na kilometr... Nie wierze, żeby ten dzieciak kompletnie ignorował na obecność kamery...
zobaczą jak traktowali jedyną osobę, która kochała ich bezwarunkowo;
będą czuli się podle;
mam nadzieję, że nie zobaczą tego zza krat..........
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
a ojca to on nie ma, żeby mu wytłumaczył które pół dnia dłuższe?
dziecko + niewypał
dziecko + zapałki + stodoła
dziecko + wysokość
Dlatego nie mam dzieci bo szczerze się do tego przyznaje - nie nadaje się na rodzica i nie czuje się rodzicem.
W przeciwieństwie do tych co najebią sobie dzieci a później nie potrafią ich wychować, a jak podrosną i wchodzą na głowe to płacz i lament bo nie wyrabia w wychowaniu. Jak się dupą myśli zamiast głową to tak jest.