Zastanawia mnie jak wygląda produkcja takiego programu. Tzn czy ci ludzie robią z siebie idiotów i pokazują całej Polsce jak nie radzą sobie z własnymi dziećmi i naprawdę wierzą w "supermoce" superniani, czy też może za kasę odpowiednio realizują scenariusz do programu? Może któryś w wykopowiczów ma znajomych, rodzinę którzy tam wystąpili by zaświadczyć jak to jest?
Dzieciak kopię matke, ta placze, prosząc by przestał..... a "superniania" - "jestem pod wrażeniem, bardzo dobrze się zachowalas, super".... no k%@#a - psychiatry to ta niania potrzebuje. Nie dość że matka ma już malego tyrana w domu, to jeszcze jej wmawiaja że nie nalezy reagowac.... patologia.
Jak to mówią: "Kot najdalej w trzecim locie orientuje się, że coś jest nie tak"
Wracając do tematu. Nie uważam, że lanie jak popadnie za byle pierdołę jest ok, ale dziecku za coś takiego należałoby spuścić lanie i jak ochłonie wytłumaczyć za co.
Macie dzieci? Jeśli tak, to czy borykacie się z tego typu problemami? Jak sobie radzicie? Czy jesteście autorytetem dla dziecka i nie musicie bić, czy może bijecie? Czy dziecko się Was słucha?
Opiszcie jak to jest u Was. Zaznaczcie też czy wychowujecie w pełnej rodzinie, czy samotnie.
Wymieńmy się doświadczeniami.
Ja od razu powiem o sobie: Mam 28 lat, nie mam dzieci, bo czuję, że jeszcze na to nie jestem gotowy,
Wiecie co? Może i mądrzę się w tym znalezisku, ale muszę Wam powiedzieć, że cieszę się że obejrzałem to wideo, bo dla mnie to też będzie nauka jakich błędów nie zrobić w wychowaniu moich dzieci (jeśli takie kiedyś będę miał).
Nap!%##@$ajcie swoje dzieci ile wlezie. Ale potem nie zadawajcie pytań w stylu : czemu na forach tyle nienawiści, czemu ci Polacy tacy sfrustrowani, dlaczego jeden najchętniej by drugiego zabił i zniszczył, czemu ludzie na ulicach tak mało się uśmiechają i chodzą z wiecznie skrzywioną gębą. Ja pamiętam jak byłem bity przez matkę czy ojca, nigdy nie wyszło mi to na dobre a wręcz przeciwnie. I wcale szacunku za to do nich nie
Zobaczyłem jak gnój bije własną matkę to się we mnie krew zagotowała, ale jak potem usłyszałem tekst tej w czerwonym, że niby dobrze się zachowała, że dała się pobić własnemu dziecku to spadłem z krzesła.
Większej patologii jeszcze nie widziałem, kto w ogóle kręci takie gówna
Osobiście gdzieś w połowie bym nie wytrzymał i jakbym tego gówniarza trzepnął, to by razem ze swoim MP3 wyleciał aż do swojego pokoju. Szkoda kobiety, bo psychika pewnie jej ładnie przez te kilka lat siadła. Ostatni gwizdek, żeby gówniarza wyciągnąć.
Chyba zabrakło twardej ręki w tej rodzinie... Bezstresowe wychowanie.
@Ictinaetus: Nie mam dzieci ;] Za to widze, że ktoś je ma i pewnie problemy też ;] albo jest się rodzicem do wycyckania -- kupujesz co chca i robią co chcą.
Naprawdę nie rozumiem jak można w takim wypadku sugerować lanie. Pomijając całą ideologię na temat szkodliwości bicia, w tym przypadku byłoby to po prostu niepraktyczne. Przecież owa matka już nieraz stosowała kary fizyczne na tych dzieciakach, i widać, że nie działały. Bohater filmu nie przejąłby się zbytnio laniem na tyle słabym, że nie wiązałoby się z ryzykiem trwałego uszkodzenia ciała, a z jakiej racji dziecko ma mieć trwałe blizny tylko dlatego, że
@fraktalka89: Tak sobie myślę, że ten mały zwyrodnialec to nie wiadomo do czego jest zdolny - może pewnego razu jako odpowiedź na bicie go lub zamykanie do szafy, wziąłby NÓŻ. :/
Ciężka sprawa w tej rodzinie i obawiam się o skuteczność pomocy superniani, ale życzę tej rodzinie jak najlepiej...
Bicie nie jest wyjściem, tak owszem pomoże jak uderzysz to dziecko się uspokoi i bedzie wiedziało, że za każdym razem jak coś zrobi to dostanie wp***. Ja nie jestem zwolennikiem bicia i nie będe bo sam byłem bity za darmo. Takich słów jak ten dzieciak nie używałem, ale trzeba też pamiętać o tym że jakie czasy takie dzieci. Po prostu mówiąc jak niektórzy z was, że : ja to wp%@$@@@ dostałem
Dziecko się samo tych słów nie nauczyło... więc na pewno takie zachowanie tych dzieci to po części wina matki. Chciałbym zobaczyć minę tego dzieciaka kiedy dojrzeję i sobie to obejrzy..
@DawidWarsaw: Ja również nie posiadam, jednak kiedy widzę taką bajkę i pareset osób, które dają się trollować niani, myśląc że ten program nie jest chamsko reżyserowany (co widać na pierwszy rzut oka), to jestem w szoku nie mniejszym niż Ty : )
@mc69: Wiele osób nie ma TV. Ja też nie mam i gdyby nie to znalezisko, to bym nie zobaczył tego, co tu zobaczyłem i mnie prawdziwie zszokowało! Zatem wykopuję.
"niania - myślę, że iwesz, 50% rodziców albo i więcej po prostu zarżneli by mu tyłek"
"spraliby" pasowałobylepiej, bo z tym 'zerżneli" to odnosi się wrażenie jakby 50% rodzicow gwałcił dzieci:-/
BTW, to uważam, że te 50%, które by wlało takiemu dzieciakowi to Ci rodzice, którzy wiedzą jak wychować dziecko (klaps czasami jest jedynym śrokiem do wychowania)
Super Niania zasługłuje na porządny wpierl w dę. Może ktoś ją jeszcze oduczy politycznie poprawnej gadki o bezstresowym wychowaniu. W ogóle, kto u licha ma w tym interes, żeby kazać wychowywać dzieci bezstresowo?!
Bicie dziecka to nie jest dobra metoda na wszystko. Nie twierdzę oczywiście, ze nie można dziecka uderzyć, jak najbardziej jest to wskazane, ale w tym momencie już nie zadziała. Dziecko dostanie po dupie i dalej będzie takie samo, tylko podsyci się jego agresję. Niestety w tej sytuacji ja nie widzę już rozwiązania.
Komentarze (316)
najlepsze
Natomiast zgadzam się z Tobą, że dziwnie brzmiała pochwała, że matki za to, że nic nie robiła, gdy była bita i wyzywana przez dziecko.
Wracając do tematu. Nie uważam, że lanie jak popadnie za byle pierdołę jest ok, ale dziecku za coś takiego należałoby spuścić lanie i jak ochłonie wytłumaczyć za co.
Macie dzieci? Jeśli tak, to czy borykacie się z tego typu problemami? Jak sobie radzicie? Czy jesteście autorytetem dla dziecka i nie musicie bić, czy może bijecie? Czy dziecko się Was słucha?
Opiszcie jak to jest u Was. Zaznaczcie też czy wychowujecie w pełnej rodzinie, czy samotnie.
Wymieńmy się doświadczeniami.
Ja od razu powiem o sobie: Mam 28 lat, nie mam dzieci, bo czuję, że jeszcze na to nie jestem gotowy,
Większej patologii jeszcze nie widziałem, kto w ogóle kręci takie gówna
Dlatego pewnie nie bił tez matki a w domu nawet nie próbował przeklinać.
je@#$ to pokolenie małych pseudo-gangsterów
co do tych dzieci to wina matki/ojca a nie ich...
Ale wyobraźcie sobie, że to dziecko chodzi do jakiejś szkoły i prawdopodobnie zachowuje się tak samo w stosunku do nauczycieli i swoich kolegów.
Znam niestety takie przypadki. I jest ich coraz więcej.
Niech żyje źle pojęte bezstresowe wychowanie.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Chyba zabrakło twardej ręki w tej rodzinie... Bezstresowe wychowanie.
Ciężka sprawa w tej rodzinie i obawiam się o skuteczność pomocy superniani, ale życzę tej rodzinie jak najlepiej...
"spraliby" pasowałobylepiej, bo z tym 'zerżneli" to odnosi się wrażenie jakby 50% rodzicow gwałcił dzieci:-/
BTW, to uważam, że te 50%, które by wlało takiemu dzieciakowi to Ci rodzice, którzy wiedzą jak wychować dziecko (klaps czasami jest jedynym śrokiem do wychowania)