Macron: Kres ery obfitości. Koniec produktów, które wydawały się zawsze dostępne
"Żyjemy u kresu ery obfitości. Wierzę, że to, czego doświadczamy, to wielka zmiana lub wielki przewrót" - powiedział prezydent Francji podczas posiedzenia Rady Ministrów, wieszcząc kryzysy gospodarczy i klimatyczny oraz kryzys demokracji.
ytong z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 244
Komentarze (244)
najlepsze
@PanSwiatla: obfitość jest w zasiegu ręki pod warunkiem, że takich mikronów się ześrutuje, podobnie należy postąpić z "rodami bangsterskimi". Twardy pieniadz towarowy wyłoniony przez rynek, "rząd" na miarę szwajcarską i będzie dobrze. Ale nie obędzie sie bez tęgiego mordobicia i starannego uklepania ziemi po złodziejskich "elitach". Nikt nam w prezencie wolności nie da.
to nie wojna, a reakcja europy doprowadzila do obecnej sytuacji. zamiast bezmyslnie zrywac stosunki handlowe, trzeba bylo po prostu przygotowac strategie odejscia od rosyjskich surowcow energetycznych. lewactwo w europie (trzeba jednak uczciwie przyznac, ze przy poklasku wiekszej czesci spoleczenstwa) dla idei doprowadzi do upadku UE a byc moze i wlasnie nawet demokracji.
lockdown swoja droga, ale oprocz strat
Potrzeba kogoś kto obejmie władzę, nie da sobie jej odebrać i przywróci kapitalizm w czystej formie.
Ta cała bieda i kryzys, to w sumie wprowadzana jest ustawą i rozprzędzeniem ^^
Toć ta #!$%@?, to z regulacji jest.
- covidowego - przygotowano nas na inwigilacje i ograczanie swobod obywatelskich
- wojennego - przygotowuje sie nas na nodobor srodkow energetycznych i towarow konsumpcyjnych
- klimatycznego - przygotuje nas na niedobor zasobow wody, energetycznych i zywnosci
Do tej pory laskawy Pan dawal. Teraz laskawy Pan bedzie mniej zabieral. Wracamy do feudalizmu. Bogaci i przy
Ehh, szury to jednak duże głowy.
Obecny świat potrzebuje być trzymanym za ryj bo to lubi ( ͡° ͜ʖ ͡°)