No tak, jeśli oferta ma w nazwie stanowisko "junior" to z automatu oznacza, że to dla osoby początkującej, nie? Sam pamiętam w czasach mojej młodości padały teksty typu "komputer chleba nie da" albo "trzeba mieć fach w ręku a nie klawiaturę" i inne takie. Teraz rzeczywistość jest lekko inna, ale ten pociąg już dawno odjechał i "młodym" coraz trudniej jest się załapać nawet na ostatni wagonik.
Kolega pracuje dla Noki, jest w firmie kierownikiem, ostatnio zrobił rekrutację. Szczawiki po studiach przychodzą i żądają 20 tyś na rękę. To on tyle nie zarabia. ( ͡°͜ʖ͡°)
@selectGwiazdkaFromTabelka: pensja zasadnicza dla samodzielnego specjalisty to będzie obecnie ok. 3700 - 4000 brutto (widełki - nie sprawdzałem ich, strzelam). Nadal nie rozumiem, jak można mieć z tego 10 netto. Nawet jak doliczysz lata służby to masz % od podstawy, czyli przy 30 latach pracy masz 30%, czyli przy górnej granicy 1200, łącznie 5200 brutto. Doliczając premie kwartalne to też tyle nie wyjdzie.
Blady, woli siedzieć w chacie... no ale dom wybudował, zazdrość jest. Teraz niech połączą kropki baranki ( ͡°͜ʖ͡°)
To nie wybór... to konieczność. 10-15 lat takiej pracy i człowiek ma dość... kupuje 20 hektarów, buduje siedlisko i robi biznes na świeżym powietrzu. Pierwsze komputery "multimedialne" jakie widziałem to u rolników albo górników, tylko ich było stać na taką ekstrawagancję. To taki cykl... rolnik => programista =>
To nie wybór... to konieczność. 10-15 lat takiej pracy i człowiek ma dość..
@unibot: dokładnie. Odłoży się kasy na chatę lub emeryturę i idzie do innej branży, gdzie nie ma takiego rycia beretu. Dlatego wielu ludzi odchodzi z branżunii (jest duża rotacja).
@unibot: Kiedyś na wykopie było takie znalezisko z badaniami według których w Polsce zdecydowana większość informatyków pochodzi ze wsi. I wydaje mi się że cały cykl wygląda dokładnie tak.
Wychowałem się na gospodarstwie i naoglądałem się jak wszystko jest źle zarządzane => pracuje jako programista ale boli mnie to że moja praca bardziej szkodzi aniżeli pomaga ludziom => jestem mądry i mam kasę więc pewnie będę lepszym rolnikiem od rodziców, noi
#!$%@? fizoli z zerową wiedzą o otaczającym ich świecie. Junior 16 k, dobre sobie xD. Ale jednak jest mem, który oddaje w 100% ten klimat i stan umysłu.
@TANSTAAFL: Ja pamiętam takie ciekawe doświadczenie z praktyk na warsztatach mechanicznych. Pracujący tam ludzie nie mieli kłopotu z porozumiewaniem się, a dla nas to brzmiało jak jakieś niezrozumiałe porykiwania. Zdałem sobie sprawę, że problem tkwi w tym, że mamy dobry słuch (byliśmy młodzi - szkoła średnia), a pracownicy byli trochę przygłusi (starsi ludzie, w większości ponad 40lat, z dużym "stażem" w tym hałasie). W efekcie, ich "głuchota" działała jak filtr, więc
Komentarze (261)
najlepsze
Sam pamiętam w czasach mojej młodości padały teksty typu "komputer chleba nie da" albo "trzeba mieć fach w ręku a nie klawiaturę" i inne takie. Teraz rzeczywistość jest lekko inna, ale ten pociąg już dawno odjechał i "młodym" coraz trudniej jest się załapać nawet na ostatni wagonik.
Szczawiki po studiach przychodzą i żądają 20 tyś na rękę. To on tyle nie zarabia. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Taki kilka śrubek wymieni i cyk 500 zł ¯\_(ツ)_/¯
@bregath: Pensja zasadnicza + % od zasadniczej. Jak się dobrze ustawisz i kiedy jest zmiana dyrektora czy innego cymbała to można nawet 80-100% mieć.
Doliczając premie kwartalne to też tyle nie wyjdzie.
To nie wybór... to konieczność. 10-15 lat takiej pracy i człowiek ma dość... kupuje 20 hektarów, buduje siedlisko i robi biznes na świeżym powietrzu.
Pierwsze komputery "multimedialne" jakie widziałem to u rolników albo górników, tylko ich było stać na taką ekstrawagancję.
To taki cykl... rolnik => programista =>
@unibot: dokładnie. Odłoży się kasy na chatę lub emeryturę i idzie do innej branży, gdzie nie ma takiego rycia beretu. Dlatego wielu ludzi odchodzi z branżunii (jest duża rotacja).
Wychowałem się na gospodarstwie i naoglądałem się jak wszystko jest źle zarządzane => pracuje jako programista ale boli mnie to że moja praca bardziej szkodzi aniżeli pomaga ludziom => jestem mądry i mam kasę więc pewnie będę lepszym rolnikiem od rodziców, noi
Niestety język straszny ale w niektórych grupach inaczej się nie uczyli.
To słowo stanowi jakieś 40% wypowiedzi tego mechanika XD