Zadziwiający zbieg okoliczności doprowadził do tragedii.
Marlena B. próbując zastrzelić szczura, który zakradł się do kurnika, trafiła w swoją 4-letnią córeczkę. Mariusz B., mąż kobiety, chciał ją ochronić przed więzieniem i próbował wziąć winę na siebie. Też oddał strzał, by mieć proch na rękach, ale trafił w przypadkową osobę.

- #
- #
- #
- #
- 101
- Odpowiedz







Komentarze (101)
najlepsze
Ergo, wina Tuska.
(╯°□°)╯︵ ┻━┻
@baronio: fakt.pl czyli jeszcze gorzej.
źródło: comment_1665058683ghyzYogFK454Dgveh90YKM.jpg
Pobierz@deekte: Jacy chłopacy z baraków? I jak się dzieli ludzi na odcinki? ( ಠ_ಠ)
źródło: comment_1665005956b4uPKi9hZaJiMTW74rrKHB.jpg
Pobierzźródło: comment_16650579127xTUf9XpFwv0qDKBpHlE2P.jpg
PobierzDziałała raczej