Mirki chciałbym zareklamować markę Agata Meble. Pomóżcie mi w tym, gdyż takie pecha jak ja nie ma nikt z Was.
Agata meble po 40 dniach od zamówienia, dostarczyła mi zniszczony mebel.
Normalnie dziura w poszyciu. Nie przyjąlem zamówienia i Agata zaproponowała mi wymianę po 45dniach.
No dobra odstąpiłem od umowy i kupiłem jeszcze raz po półtora miesiąca. Dzisiaj otwieram a tu proszę.
Otwieram paczkę, a tam rozdarte poszycie od środka. Myśle sobie, a w dupie to mam i składam dalej. Instrukcja typu Ikea, dlatego pytam kumpli, ale oni zamiast mi pomóc, tylko się ze mnie śmieją.
Wysłałem do Agaty pismo z rękojmi ze zdjęciami, ale oni czwarty dzień rozpatrują no bo mają na to 14 dni.
Biorę telefon i mówie
- "No proszę Panią, złożyłem to w 30 minut od dostawy, niech Pani zobaczy że to się nie złoży, widzi Pani te zdjęcia?"
- "Tak proszę Pana, widzę te zdjęcia, odpowiemy tak szybko jak tylko się da - do 14 dni"
Ręce opadają, a ja nie mam na czym spać 3 miesiące i zapowiada się kolejne półtora.
Komentarze (107)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Sprzedają tez chińszczyznę.
Także tego. To nie Bodzio (czy BRW) który ma meble płytowe wyprodukowane czekające w magazynie gdzie wystarczy je tylko sprowadzić na salon przy najbliższej dostawie.