13 lat temu warszawski policjant zginął, bo zwrócił uwagę chuliganom
To był ostatni dzień urlopu warszawskiego policjanta. Środowy poranek, 10 lutego 2010 r. okazał się ostatnim dniem życia podkom. Andrzeja Struja. Funkcjonariusz zginął, bo zwrócił uwagę chuliganom. Cios z rąk nastoletniego sprawcy padł prosto w serce. Policjant osierocił dwie córeczki
Bednar z- #
- #
- #
- 153
Komentarze (153)
najlepsze
@marsjanin2012: śmiecie-mordercy, którzy zabili Igora Stachowiaka dostali 12-18 miesięcy, sytuacja bardzo podobna. Także tego.
Komentarz usunięty przez autora
-W Tomaszowie Lubelskim. Po trawniku wił się młody mężczyzna. Krzyczał i wył niczym wilk. Sviatolav H. (24 l.) z Ukrainy niewątpliwie potrzebował pomocy. Kiedy na ratunek ruszyli policjanci, ten wpadł w szał i rzucił się na nich z nożem, dotkliwie ich raniąc. Agresywny
Komentarz usunięty przez moderatora
@ExtraPensja:
1. To nie są te same wykopki, co szkalują (skądinąd często słusznie)
2. Wykopy z przejawami skandalicznych zachowań bagiet mają over 1000 wykopnieć w ciagu pierwszej godziny, to znalezisko kopnęło~350 osób w 15 godzin.
3. Mimo wszystko w 2010 policja przynajmniej sprawiała wrażenie profesjonalnej i praworządnej, dzisiaj
Mam ich w dupie.