Wiadomo, że remonty kiedyś w końcu muszą być wykonane, ale powinno się to robić zwiększonymi siłami 24/7 na niewielkich obszarach by potem szybko przenosić się na kolejne odcinki. Szczególnie w miejscu turystycznym nie powinno to wyglądać miesiącami jak miejsce nalotu bombowego.
Był kiedyś filmik jak w Japonii po trzęsieniu ziemi w dwie doby odbudowano całe zapadnięte skrzyżowanie do stanu lepszego niż przez głębokim zawalaniem.
prośba: Niech się wypowie ktoś z Poznania: Byłem tam rok temu i bajzel był zupełnie identyczny. Czy tam się coś rusza w tym remoncie? Czy jest jakaś data planowego zakończenia?
Komentarze (8)
najlepsze
Komentarz usunięty przez autora
Był kiedyś filmik jak w Japonii po trzęsieniu ziemi w dwie doby odbudowano całe zapadnięte skrzyżowanie do stanu lepszego niż przez głębokim zawalaniem.
No ale do tego potrzeba kasy w budżecie