Kilka uwag do tego filmu, trochę pomieszane tam są fakty:
po pierwsze to trzeba rozdzielić użytkowników detalicznych od firm które stawiają farmy. dla farm juz nie jest różowo bo muszą mieć możliwość przyłączenia do sieci, czyli np. slot w GPZ który mało nie kosztuje o ile jest dostępny. dodatkowo dla firm maja wejść/wchodzą przepisy o warunkach miejscowych i bez przewidzianej farmy w planie zagospodarowania, nie dostana pozwolenia
@albin_kolano: Podatek jak mówi Piński zostanie przemycony, tzw "opłata OZE". Co ciekawe ta opłata jest w sprzeczności z unijnymi dyrektywami RED II, a PiSowcy w nagłówku tego gniota tłumaczą że ta ustawa ma na celu "wykonanie prawa UE". Zgłaszała to Izba Energetyki (uwaga została odrzucona, PiS ma to w dupie):
"Obciążenie opłatą OZE energii elektrycznej dostarczanej na podstawie umowy sprzedaży energii elektrycznej z odnawialnego źródła energii jest sprzeczne z obowiązkami, jaki
@kwanty: No tak, tylko zużycie energii na zwykle potrzeby jest żadne. Dopiero grzanie wody i ogrzewanie lokalu generuje konkretne koszty w energii elektrycznej. Na zbudowanie magazynu sezonowego nie ma szans w warunkach domowych. Pozostaje magazyn dobowy a tu dużo lepiej składować ciepło niż elektryczność. W zasadzie w ogóle do tego nie trzeba PV tylko zbiornika z wodą i solarów.
Magazyn energii to można rozpatrywać aby uzyskać ograniczoną autonomię.
Już na prawdę brak słów. To są normalnie leśne dziadki mentalnie siedzące w komunie. Nawet jak infrastruktura nie jest w stanie odbierać energii z fotofoltaiki, to dlaczego pobierają w rachunkach dodatkowo za modernizację tejże sieci. Oszukują nas na każdym kroku.
@witoldszpur: Nic nowego, rząd nie jest od robienia dobrze obywatelom, tylko sobie i swoim kolegom kosztem tychże obywateli. Jak rząd coś "daje" to tylko po to aby za chwilę mógł odebrać, tylko wtedy już do odpowiedniej "skarbonki".
fotowoltaika to już teraz dno dna, o 8 czy 9 rano już odcina od sieci prądu nie przyjmują. Nie istniejąca infrastruktura teraz przejście na godzinowe stawki fotowoltaike ktoś szalony by tylko teraz brał a co pomyśleć jak jeszcze podatek dorzucą, kompletnie zabili odnoge oze tylko dlatego ze nie chca nic a nic inwestować w rozbudowę sieci. Ludzie chętnie wydawali kase na to ale rząd nie ma zamiaru bo im państwowe spółki nic
fotowoltaika to już teraz dno dna, o 8 czy 9 rano już odcina od sieci prądu nie przyjmują.
@azael89: to dotyczy miejsc, gdzie infrastruktura energetyczna była niemodernizowana. U mnie odbyła się modernizacja NN i SN i pod transformator podpiętych jest więcej domów z fotowoltaiką, a napięcie przez cały dzień w normie.
Dla mnie to skandal, że mamy XXI w. a spora część Polski na liniach przesyłowych rodem z lat 70 ubiegłego
Mała Foto nie jest pomyślana jako producenci - opłaca się tam gdzie jest zużycie w ciągu dnia. Najgorzej będą mieli ci co chcą pompę ciepła - bo wg nowych przepisów nie można magazynować w sieci i odebrać jak potrzeba grzać pompą. Ja najbardzie nie rozumiem małych firm, że nie zakładają na dachach foto - w godzinach pracy własna produkcja pokrywa własne zużycie - i tu jest oszczędność. Ja mam na starych zasadach
@JackDaniels: Największy jest koszt instalacji - jak masz wszystko zrobione - to nawet wymiana falownika jest duzo prostsza. Mi sie już zwróciło - a od początku sceptycy pisali "że nigdy się nie zwróci"
Ja najbardzie nie rozumiem małych firm, że nie zakładają na dachach foto - w godzinach pracy własna produkcja pokrywa własne zużycie - i tu jest oszczędność.
@Xmankind: dokładnie, w przeciwieństwie do mieszkaniówki firmom fotowoltaika bardzo się opłaca. Przy dużym zużyciu energii zwrot następuje po 3-5 latach a potem mamy czysty zysk - a przecież prawdziwe podwyżki cen energii dopiero przed nami!
@JackDaniels: zysk dla gospodarstw domowych możliwy jest tylko przy
Kochani, pieniążki na 800+, socjale, ubezpieczenie ZUS, emerytury za jeden dzień pracy dla braci zza Buga, darmowe paliwo do czołgów, zakupy uzbrojenia w zamian za oddane za darmo Ukraińcom, stabilizację hrywny złotówką nie wezmą się z sufitu - więc do roboty paljaki.
To trochę tak jak z autami i akcyzą w paliwie, opłatami drogowymi, opłatami za autostrady, kosmicznymi mandatami itp. Jeśli stać cię na fotowoltaikę, to oznacza, że prawdopodobnie stać cię było na dom. A jeśli stać cię było na dom, to oznacza, że miałeś/masz/będziesz mieć pieniądze. A jeśli masz pieniądze i prawdopodobnie nie potrzebujesz rządu (nie jesteś ich wyborcą), który profiluje się jako wyciągający ludzi z biedy poprzez "dawanie", to jesteś idealnym kandydatem,
@Breaking-DAD: W demokracji, proszę wykopka, nie chodzi o to, żeby ktoś Ci pokazał jak masz myśleć i co wybierać. Myśleć musisz niestety, samodzielnie.
AAAAAAAAAAAA NIGDY TAK DOBRZE NIE BYŁO JAK ZA PISU.... AAAAAAAAAAAAAAAAA ZA TUSKA RZYLISMY W BIEDZIE A TERAZ NIEMCY NAM ZAZDROSZCZOM AAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!
Komentarze (147)
najlepsze
po pierwsze to trzeba rozdzielić użytkowników detalicznych od firm które stawiają farmy.
dla farm juz nie jest różowo bo muszą mieć możliwość przyłączenia do sieci, czyli np. slot w GPZ który mało nie kosztuje o ile jest dostępny.
dodatkowo dla firm maja wejść/wchodzą przepisy o warunkach miejscowych i bez przewidzianej farmy w planie zagospodarowania, nie dostana pozwolenia
Co innego detaliczni. Tych mamy
"Obciążenie opłatą OZE energii elektrycznej dostarczanej na podstawie umowy sprzedaży energii elektrycznej z odnawialnego źródła energii jest sprzeczne z obowiązkami, jaki
Magazyn energii to można rozpatrywać aby uzyskać ograniczoną autonomię.
Do tego dochodzi
@witoldszpur:
Nic nowego, rząd nie jest od robienia dobrze obywatelom, tylko sobie i swoim kolegom kosztem tychże obywateli. Jak rząd coś "daje" to tylko po to aby za chwilę mógł odebrać, tylko wtedy już do odpowiedniej "skarbonki".
@azael89: to dotyczy miejsc, gdzie infrastruktura energetyczna była niemodernizowana. U mnie odbyła się modernizacja NN i SN i pod transformator podpiętych jest więcej domów z fotowoltaiką, a napięcie przez cały dzień w normie.
Dla mnie to skandal, że mamy XXI w. a spora część Polski na liniach przesyłowych rodem z lat 70 ubiegłego
Najgorzej będą mieli ci co chcą pompę ciepła - bo wg nowych przepisów nie można magazynować w sieci i odebrać jak potrzeba grzać pompą.
Ja najbardzie nie rozumiem małych firm, że nie zakładają na dachach foto - w godzinach pracy własna produkcja pokrywa własne zużycie - i tu jest oszczędność.
Ja mam na starych zasadach
Mi sie już zwróciło - a od początku sceptycy pisali "że nigdy się nie zwróci"
@Xmankind: dokładnie, w przeciwieństwie do mieszkaniówki firmom fotowoltaika bardzo się opłaca. Przy dużym zużyciu energii zwrot następuje po 3-5 latach a potem mamy czysty zysk - a przecież prawdziwe podwyżki cen energii dopiero przed nami!
@JackDaniels: zysk dla gospodarstw domowych możliwy jest tylko przy
Jeśli stać cię na fotowoltaikę, to oznacza, że prawdopodobnie stać cię było na dom. A jeśli stać cię było na dom, to oznacza, że miałeś/masz/będziesz mieć pieniądze. A jeśli masz pieniądze i prawdopodobnie nie potrzebujesz rządu (nie jesteś ich wyborcą), który profiluje się jako wyciągający ludzi z biedy poprzez "dawanie", to jesteś idealnym kandydatem,
PiS ma większość :) Wy sie dziwicie rosjanom jak macie ten sam mental.
W demokracji, proszę wykopka, nie chodzi o to, żeby ktoś Ci pokazał jak masz myśleć i co wybierać. Myśleć musisz niestety, samodzielnie.