Kajakarzy z kujawsko-pomorskiego nie wpuszczono do śluzy na przekopie Mierzei Wi
Kajakarze z naszego regionu nie zdołali przepłynąć przekopem Mierzei Wiślanej. Uniemożliwiły im to skomplikowane procedury. W efekcie musieli pokonać mierzeję ciągnąc kajaki przez wydmy. Może i wywalono na rów Kaczyńskiego kupę kasy, ale przynajmniej nie funkcjonuje ;-)
kosma666 z- #
- #
- 87
Komentarze (87)
najlepsze
@mieeetek: Jak oświadczyła rzecznik Rowu Kaczyńskiego nie jest prawdą, że ruch w przez Rów odbywa się z utrudnianiami.
"Proszę nie ulegać lewackiej propagandzie, Rów Kaczyńskiego jest regularnie pogłębiany i ma bardzo wysoką przepustowość".
W TYM JEDNA KOBIETA!
@killuawykop:
Bzdura. W artykule jest jasno opisane - nie spełnili jednego wymogu - posiadania choćby jednego radia do komunikacji z operatorem kanału oraz z łodzią asystującą. Nie stosujesz się do regulaminu, to spadaj. Radio umożliwia wieloosobową komunikację między operatorem, łodzią i kajakami. Telefon komórkowy bez specjalnych aplikacji już nie.
Z drugiej strony, może to niegłupi pomysł biznes...
bardzo bym chciał poznać stanowisko kapitanatu, bo ta relacja bardziej wygląda na próbą atencyjnego wybicia się na konflikcie wokół mierzei
Na szczęście jesteś tak głupi, że nawet polscy politycy są mądrzejsi i część sprzętu jest warunkowa dla małych jednostek. Np koło ratunkowe - dość zabawnie by wyglądało na kajaku, a jeszcze zabawniej by wyglądał kajakarz usiłujący rzucić to koło. Podobnie było z radiem jeśli mnie pamięć nie myli (patent robiłem