Cała sieć siłowni w Warszawie zniknęła z dnia na dzień. Czy to wielkie oszustwo?
Ludzie wykupili karnety za kilka tysięcy złotych, zrealizowali część treningów, a firma postanowiła nagle zniknąć z rynku. To nie scenariusz filmu, a prawdziwa historia z Warszawy.
WielkiSzuPL z- #
- #
- #
- #
- 4
Komentarze (4)
najlepsze
To rozumiem po odjęciu kosztów całego 'oszustwa', logistyki, papierologi, kalorii ma być cel tego przedsięwzięcia?