Bandyta w białym BMW w Płocku - powalił na ziemie
"Otrzymałem od świadka zdarzenia ... Przed busem rowerzysta czyli ja. Z prawej strony mała uliczka wyjazd z parkingu osiedlowego, praktycznie go minąłem gdy wyjechało z niej białe BMW X3 na Legionowskich numerach i prawie we mnie wjechało. No praktycznie miał pierwszeństwo gdybym był przed uliczką,
stopchamteam z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 146
- Odpowiedz
Komentarze (146)
najlepsze
Zadzwiwiające jest jak wielu ludzi łapie się na ich pieprzenie i umarzanie (zawsze się trzeba odwołać)
Poniżej 7 dni, czyli w przypadku lekkiego uszczerbku na zdrowiu, to Ty musisz złożyć pozew do sądu.
Ja bym na Twoim miejscu nie odpuszczał.
Jeśli miałeś wstrząs mózgu to z pewnością jesteś niezdolny do pracy pow. 7 dni.
Po co Ci problemy jeśli prowadzisz normalne życie?
Najważniejsze to obdukcja i orzeczenie lekarskie w maksymalnie drastyczny sposób opisujące nasz stan zdrowia.
Tutaj był wstrząs mózgu, więc w ogóle nie rozumiem z czym się kolega szczypał...
Sprawa byłaby prowadzona z urzędu i mógłby dochodzić swoich roszczeń niejako przy okazji.
@sqba:
Może dlatego, że musiał odbić w lewo by się nie zderzyć z nim?
A może dlatego, ze jazda max przy krawędzi jest maksymalnie niebezpieczna przy dorgach podporządkowanych z boku, bo kierowcy znacznie mniej zwracają uwagę na krawędź. Nie raz zdarzyło mi się, że mnie nie zauważali niby, jak jechał 0,5 m od pobocza.
A moze
@sliskipl:
Przeciez od samego początku on stoi poza swoim pasem, co jasno sugeruje, że już mieli tam spięcie.
Nie wiem skąd założenie, że jak tam stał, to miał rację XD
W absolutnie żadnym fragmencie nie widac, by BMW wykonywało ruch, ponieważ juz tam swoją, tak jak stali na końcu.
Sam sobie odpowiedz, czy normalne jest, że wyjeżdzasz z 80 cm poza swój pas, czekając na światła.