Jedyne rozwiązanie, to wziąć naród za łby i ustanowić następujące prawo: - całkowity zakaz rozwodów - ostracyzm społeczny wobec związków nieformalnych (kampania medialna, wymierzona przeciwko związkom które nie chcą zmienić się w małżeństwo) - ostracyzm społeczny wobec rozwiązłości seksualnej u obojga płci (kampania medialna) - zakaz sprowadzania imigrantów do Polski (nie jesteś polakiem = możesz być tu tylko turystą) - obowiązek dbania o rodziców przez dzieci, w przeciwnym razie obowiązek płacenia alimentów
@ToNieDziejeSie: o_O znaczy marzy ci sie katotaliban. Wowczas pozostalaby albo wlaka zbrojna albo uceiczka z kraju. raczej ani wojna domowa ani masowa emigracja by nie poprawily demografii.
@ToNieDziejeSie Już widzę, jak ze wszystkich tych postulatów (zwłaszcza z pierwszego) cieszą się ludzie #!$%@? przez małżonków lub małżonki, którym brak rozwodu wprowadzi konieczność gnicia w takim związku do śmierci. Płacenie na takiego ojca/matkę to też patologia, bo skoro przez całe życie od takiego #!$%@? nie dostałem odrobiny miłości, to nie powinien on liczyć na wsparcie od mnie. Twoje postulaty są takie w sam raz, żeby rozważyć wyjazd z tego kraju.
Komentarze (479)
najlepsze
- całkowity zakaz rozwodów
- ostracyzm społeczny wobec związków nieformalnych (kampania medialna, wymierzona przeciwko związkom które nie chcą zmienić się w małżeństwo)
- ostracyzm społeczny wobec rozwiązłości seksualnej u obojga płci (kampania medialna)
- zakaz sprowadzania imigrantów do Polski (nie jesteś polakiem = możesz być tu tylko turystą)
- obowiązek dbania o rodziców przez dzieci, w przeciwnym razie obowiązek płacenia alimentów
Twoje postulaty są takie w sam raz, żeby rozważyć wyjazd z tego kraju.