Jeżeli PiS ma narrację, że Tusk ukradł pieniądze z OFE to czemu przez 7 lat go nie zamknęli? Może dlatego, że nic nie ukradł a PiSowcy i Konfederaci to przepalone mózgi jak te babki z 13 emerytur.
Jeżeli PiS ma narrację, że Tusk ukradł pieniądze z OFE to czemu przez 7 lat go nie zamknęli?
@Quardoz: powodów jest kilka. Pierwszy jest taki, że TK stwierdził, że pieniądze zgromadzone na indywidualnych kontach w OFE, nie należą do obywateli. Drugi jest taki, że urwa urwie łba nie urwie. Nie zapominajmy, że Tusk "ukradł" część, PiS "ukradł" resztę
Sorry, ale to taka toporna propaganda jak pisowska. OFE bylo reklamowane przez rzad jako prywatne oszczednosci emerytalne. TK pod przewodnictwem Rzeplinskiego uznal, ze tak nie jest i Tusk przekazal 50% srodkow z OFE do ZUS.
@Pavulon12345: Dokładniej to chyba nie było 50%, tylko ta część, którą OFE inwestowały w obligacje skarbu państwa, czyli finalnie i tak na państwie spoczywały gwarancje że te obligacje wykupi za wyższą cenę. A OFE sobie pobierały za to prowizję. Z ekonomicznego punktu widzenia, ten ruch był dobry tylko ludziom nigdy tego nie wyjaśniono poprawnie (jeśli w w ogóle). Imho ten proces powinien był trwać ze 2 lata i edukować ludzi w
( ͡°( ͡°͜ʖ( ͡°͜ʖ͡°)ʖ͡°) ͡°) Czy ktoś z was naprawdę wierzy, że na waszych kontach w ZUS są JAKIEKOLWIEK pieniądze??? Tam są tylko zapisy, ile ZUS jest wam winien. Tych pieniędzy NIE MA. One zostały wypłacone obecnym emerytom... ¯\(ツ)/¯
@Jarusek: Różnica jest taka, że zgodnie z prawem bankowym, bank ma "w gotówce" (obligacje też są traktowane jak gotówka), ok 10% Twojej kasy, a dodatkowo za bankiem stoi bankowy fundusz ubezpieczeniowy, a za nim stoi jeszcze państwo, które gwarantuje do 100 tys euro na kontach prywatnych. Podstawowa różnica jest jednak taka, że jak się wyłoży w Polsce bank, choćby największy to państwo wraz z bankowym funduszem udźwigną straty. W przypadku ZUSu
To, co widać na portalu ZUS to fikcyjny zapis, to nie są żadne środki pieniężne. Pieniądze z OFE poszły na wypłaty bieżących świadczeń ZUS. Formalnie nie była to kradzież, po prostu wsypali kasę w czarną dziurę.
@Jarusek: ""Byłem przewodniczącym rady nadzorczej ZUS, więc wiem, co w nim jest" - stwierdza w rozmowie z "Polską The Times" ekonomista Robert Gwiazdowski. Dopytywany, co takiego jest w ZUS, odpowiada niepokojąco: "Nic. W ZUS-ie nic nie ma" https://gospodarka.dziennik.pl/emerytury-i-ofe/artykuly/551880,robert-gwiazdowski-o-zus-emeryturach.html "- Żyjemy mirażem, że płacimy składki tylko na własne emerytury. Nieprawda. One idą na obecne emerytury, a tam pozostaje mieć nadzieję, że nasze dzieci będą też płacić składki, z których finansowane zostaną nasze
Czyli zajumanie hajsu z prywatnego funduszu emerytalnego i przelanie go na państwowy za zgodą NIEZALEŻNEGO TK nie jest niczym złym. Ta edukacja to się raczej przyda trollom Tuska :)
@razzor91: W ofe nie było hajsu w ofe były obligacje. Ofe to był oscylator na którym banki dymały ludzi przez udawanie ze zarządzają ich pieniędzmi tak naprawdę kupując obligacje.
A jak przy okazji wyszły machlojki z kreatywna księgowością ówczesnego ministra finansów Rostowskiego gdzie zginęło 19 mld zl to mądrzejsze nie wspomnieć?
"Nie wszystkie pieniądze trafiły do ZUS na subkonta, ale mało kto pewnie z ludzi na wykopie pamięta tamte czasy dlatego taki problem z faktami. W prosty sposób tłumacząc. Część pieniędzy z OFE zostało przekazanych do FRD( ok. 19 mld zł) a część na subkonta ZUS( ok 134 mld zł) gdy w OFE było 153 mld. To oznacza że ludzie stracili część swoich oszczędności. Każdy kto twierdzi
@BarszczZUkraincow: tu jest sporo informacji na ten temat Rzecznik rządu PO-PSL Kidawa-Błońska wie, gdzie zniknęło 19 miliardów zł a w skrócie 15,6 mld zł rząd zabrał z OFE w formie obligacji Krajowego Funduszu Drogowego. Ich od długu publicznego odjąć się już nie dało, bo kilka lat temu minister Rostowski wyjął je poza definicję długu publicznego, żeby ukryć to, jak szybko zadłuża państwo.
Obligacje w OFE to był normalny dług wyrażony w papierach wartościowych, można nimi na rynku obracać. Normalnie komuś sprzedać. Tym samym OFE miało PIENIADZE.
Zapis w ZUS natomiast to obietnica o charakterze politycznym.
Reforma ZUS -> OFE była słuszna bo to był jedyny sposób aby uwolnić się od modelu piramidy.
Ale wszystko zostało cofnięte i obecnie ZADNA partia nie chce zmiany.
Co najwyżej chcą wprowadzenia uprzywilejowanej kasty - jak
@graf_zero Tylko, że OFE było patologią samą w sobie, gdzie model sprowadzał się do tego, że państwo płaciło odsetki od własnych obligacji, więc likwidacja części opartej o żerowaniu na naszych (publicznych) pieniądzach zamiast inwestowania jest jak najbardziej zrozumiała.
Problem bardziej z tym w jaki sposób to przeprowadzono i dlaczego...
Nie wszystkie pieniądze trafiły do ZUS na subkonta, ale mało kto pewnie z ludzi na wykopie pamięta tamte czasy dlatego taki problem z faktami. W prosty sposób tłumacząc. Część pieniędzy z OFE zostało przekazanych do FRD( ok. 19 mld zł) a część na subkonta ZUS( ok 134 mld zł) gdy w OFE było 153 mld. To oznacza że ludzie stracili część swoich oszczędności. Każdy kto twierdzi inaczej po prostu przeczytał za dużo
W OFE była obietnica wypłaty środków w przyszłości, taka sama jest teraz w ZUS. Ale w OFE była ona wraz ze środkami na jej pokrycie. To co Tuska zabrał to właśnie te środki, których teraz nie ma, więc budżet państwa będzie je musiał w przyszłości pokryć z czegoś innego. Obietnica wypłaty środków Kowalskiemu się nie zmieniła, ale to nie znaczy, że nic nie zostało zabrane. Jak ktoś tego nie rozumie to niech
Tusku to złodziei, klamca i #!$%@?. Po co drążyć temat. I żeby nie było... wszyscy rządzący po okrągłym stole (przed też) wcale nie są od niego lepsi. Dla mnie politycy od lewej do prawej to ścierwojady, gnidy i pasożyty.
Komentarze (127)
najlepsze
@Quardoz: powodów jest kilka. Pierwszy jest taki, że TK stwierdził, że pieniądze zgromadzone na indywidualnych kontach w OFE, nie należą do obywateli. Drugi jest taki, że urwa urwie łba nie urwie. Nie zapominajmy, że Tusk "ukradł" część, PiS "ukradł" resztę
OFE bylo reklamowane przez rzad jako prywatne oszczednosci emerytalne. TK pod przewodnictwem Rzeplinskiego uznal, ze tak nie jest i Tusk przekazal 50% srodkow z OFE do ZUS.
@Pavulon12345: Pikanterii dodaje fakt że były wprowadzane za rządów Buzka, pamiętam te reklamy w TV, "emerytury pod palmami":
https://tvn24.pl/magazyn-tvn24/trzeba-miec-fantazje-i-pieniadze-synku-jak-nam-odbila-emerytalna-palma,214,3667
Tam są tylko zapisy, ile ZUS jest wam winien. Tych pieniędzy NIE MA. One zostały wypłacone obecnym emerytom... ¯\(ツ)/¯
Różnica jest taka, że zgodnie z prawem bankowym, bank ma "w gotówce" (obligacje też są traktowane jak gotówka), ok 10% Twojej kasy, a dodatkowo za bankiem stoi bankowy fundusz ubezpieczeniowy, a za nim stoi jeszcze państwo, które gwarantuje do 100 tys euro na kontach prywatnych.
Podstawowa różnica jest jednak taka, że jak się wyłoży w Polsce bank, choćby największy to państwo wraz z bankowym funduszem udźwigną straty.
W przypadku ZUSu
@readme: Jesli tak to patrzac na ilosc rozdawnictwa, długu i inflacji jakie serwuje obecnie rzad to wypominanie tego PO jest lekka hipokryzja.
https://gospodarka.dziennik.pl/emerytury-i-ofe/artykuly/551880,robert-gwiazdowski-o-zus-emeryturach.html
"- Żyjemy mirażem, że płacimy składki tylko na własne emerytury. Nieprawda. One idą na obecne emerytury, a tam pozostaje mieć nadzieję, że nasze dzieci będą też płacić składki, z których finansowane zostaną nasze
W ofe nie było hajsu w ofe były obligacje. Ofe to był oscylator na którym banki dymały ludzi przez udawanie ze zarządzają ich pieniędzmi tak naprawdę kupując obligacje.
"Nie wszystkie pieniądze trafiły do ZUS na subkonta, ale mało kto pewnie z ludzi na wykopie pamięta tamte czasy dlatego taki problem z faktami.
W prosty sposób tłumacząc. Część pieniędzy z OFE zostało przekazanych do FRD( ok. 19 mld zł) a część na subkonta ZUS( ok 134 mld zł) gdy w OFE było 153 mld. To oznacza że ludzie stracili część swoich oszczędności. Każdy kto twierdzi
Obligacje w OFE to był normalny dług wyrażony w papierach wartościowych, można nimi na rynku obracać. Normalnie komuś sprzedać.
Tym samym OFE miało PIENIADZE.
Zapis w ZUS natomiast to obietnica o charakterze politycznym.
Reforma ZUS -> OFE była słuszna bo to był jedyny sposób aby uwolnić się od modelu piramidy.
Ale wszystko zostało cofnięte i obecnie ZADNA partia nie chce zmiany.
Co najwyżej chcą wprowadzenia uprzywilejowanej kasty - jak
@graf_zero: obligacja to też obietnica.
Problem bardziej z tym w jaki sposób to przeprowadzono i dlaczego...
W prosty sposób tłumacząc. Część pieniędzy z OFE zostało przekazanych do FRD( ok. 19 mld zł) a część na subkonta ZUS( ok 134 mld zł) gdy w OFE było 153 mld. To oznacza że ludzie stracili część swoich oszczędności. Każdy kto twierdzi inaczej po prostu przeczytał za dużo
https://www.zus.pl/o-zus/o-nas/finanse/aktywa-z-reformy-ofe
I żeby nie było... wszyscy rządzący po okrągłym stole (przed też) wcale nie są od niego lepsi. Dla mnie politycy od lewej do prawej to ścierwojady, gnidy i pasożyty.