Pszenica tańsza od pszenżyta. Tak źle nie było od dawna
Pszenica lokalnie jest już tańsza od pszenżyta. Doszło wiec do kolejnej kuriozalnej sytuacji. A końca absurdów nie widać. O opłacalności nie ma mowy ani w stosunku do poprzedniego sezonu, ani też obecnego. Jest źle.
Niegodoma z- #
- #
- #
- #
- #
- 184
Komentarze (184)
najlepsze
Teraz chleb musi zostać przetransportowany na sklepową półkę. W ładowni dostawczego wozu bochenek drożeje o 17 procent. Gdy sklep przyjmuje dostawę towaru, ten sam chleb wart jest już 2,9 zł.
Prawdziwe cuda
Owszem większość ziemi na Ukrainien jest w prywatnych rękach (nawet na polskiej gieldzie można kupić akcje spółek rolniczych z Ukrainy, chociaż bardziej to holdingi. Siedzibą w luxemburgu) ale nie było tam
@BayzedMan: No i? W Japonii rolnictwo to 1% PKB, a dmuchają na nie, dbają i dotują, bo wiedzą że samowystarczalność żywnościowa jest bardzo ważną rzeczą.
Jedno i drugie bardzo staniało.
Energia tanieje, węglowodory tanieją - eee, ale czysze nam podnieśli, nie może być taniej...
Trudno nie odnieść wrażenia, że gdzie się nie spojrzy na rynki hurtowe to wszystko już niemal staniało do poziomów mniej więcej sprzed pandemii - ceny w detalu? wyłacznie jeden kierunek - w górę. no bo kontrakty długoterminowe, bo inflacja, bo koszty pracownicze...
Przyzwyczajajcie się, zawsze
Ropa jest 70% droższa niż przed covidem, dodaj do tego różnicę w kursie dolara i masz praktycznie 2x droższe paliwo.
XD
Dziemkujem za profesjonalne doradztwo xd