Podział na kasty w siedzibie Google. Ciekawe spostrzeżenie byłego pracownika.
Pewien podwykonawca Google zauważył, że oprócz 3 standardowych kolorów identyfikatorów (białe - googlersi, zielone - praktykanci, czerwone - podwykonawcy) istnieje jeszcze czwarty. Czym takim zajmują się "żółte plakietki", że autor wpisu przypłacił swoją ciekawość zwolnieniem. Długie i po angielsku.
m.....s z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 63
Komentarze (63)
najlepsze
2. Za długie
3. Dalej nic nie wiem
Komentarz usunięty przez moderatora
Tak to juz jest, ze jak nie masz wyjatkowych zdolnosci to nikt w pracy wyjatkowo Cie nie potraktuje.
Poza tym gosc ma szczescie jesli mu sprawy nie zalozyli. Po tym wpisie powinni, bo to jest ujawnianie
Niestety trzeba wpisywać jakieś brednie, żeby się sądy nie miały do czego przyczepić przez chorą poprawność polityczną. Praca to po prostu umowa - dostajesz pieniądze za swój czas a jak coś się nabywcy nie podoba to niby z jakiej racji ma za to
Mają przywilej pracować.