Żeby się potężny rowerzysta nie przeliczył. Takie karakany, pasożyty społeczeństwa są bardzo mściwe. Po zatargu długo pielęgnują gniew i śledzą życie ofiary. Bardzo prawdopodobne, że za miesiąc albo nawet rok dostanie kosę pod żebra podczas wieczornego wyrzucania śmieci i nawet nie skojarzy napastnika ani motywu.
Komentarze (116)
najlepsze
Bardzo lajtowo podszedł do złodzieja, te bęcki nie miały w ogóle energii :)