Policja ma Cię chronić, to dlaczego boisz się jej na drodze
Powiedz mi proszę, co przelatuje przez twoją głowę, kiedy jedziesz samochodem i w lusterku widzisz, że jedzie za Tobą radiowóz?
stefan400 z- #
- #
- #
- #
- 169
Powiedz mi proszę, co przelatuje przez twoją głowę, kiedy jedziesz samochodem i w lusterku widzisz, że jedzie za Tobą radiowóz?
stefan400 z
Komentarze (169)
najlepsze
Przecież policja praktycznie wcale nie poucza za wykroczenia, tylko mandat i koniec, od lat są naciskani żeby tak robić a potem zdziwienie, że społeczeństwo nie szanuje policjantów. Może gdyby częściej pokazywali ludzką twarz, zamiast zachowywać się jak poborcy myta, byłoby trochę lepiej z ich wizerunkiem. Nie wspomnę już o patologi w policji i wyłudzaniu mandatów co często wychodzi
@MarkZark: za jedno jezeli wiesz co zrobiles zawsze poucza (o ile to nie jest przekroczenie predkosci z 3. lub wyzej szczebla).
Jak masz wiecej niz jedno to masz mandat na 100% chyba ze jestes blondynka albo kims czarujacym
Ja po prostu jadę, bo wiem że nie mają się do czego przyczepić, ale jest takie jedno miejsce gdzie prawie codziennie przejeżdżam, jest to dwupasmowa droga w jednym kierunku z ograniczeniem do 90 km/h, gdzie często stoi policja kontrolując prędkość. Najbardziej denerwuje mnie to, jak kierowca wyprzedza lewym, za nim ja i
Jadąc oczywiście człowiek się pilnuje by nie przekroczyć prędkość, ale też nie ma paniki.
Tylko że Policja w UK jest uprzejma dla normalnych ludzi, a ściga przestępców.
W Polsce na widok pilicjanta czuję się analogicznie jakbym dresa/żołnierza mafii. widział.
Lepiej trzymać sie z dala.
Bo może tylko zaszkodzić.
Tylko trzeba samemu nie być problemem. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zawsze pomogli a nie raz człowiek coś odwalił.
Limity też inne, lecisz przez miasteczko 40 Mill(64kmh) , jadąc 45 też się nic nie dzieje.
A nie jak u nas, co chwilę panika. Zamiast patrzeć na drogę to patrzysz czy akurat nie jedziesz 6kmh za szybko. Chore.
1. Kodek drogowy.
2. Czy jestem już trzeźwy xD
Myślę sobie: życie jest piękne. A co mam myśleć? Niby dlaczego miałbym poświęcić myśl radiowozowi i jego pasażerom (niemal nie ma szans by była to drogówka, bo ona występuje w Polsce w ilościach homeopatycznych).