W Smoleńsku nie było wybuchu. Prokurator przerywa milczenie.
Prokurator prowadzący śledztwo smoleńskie twierdzi, że nie ma żadnych dowodów na zamach i żałuje swojego w nim udziału.
Kefirowa1 z- #
- #
- 141
- Odpowiedz
Prokurator prowadzący śledztwo smoleńskie twierdzi, że nie ma żadnych dowodów na zamach i żałuje swojego w nim udziału.
Kefirowa1 z
Komentarze (141)
najlepsze
Co nie zmienia nic w mojej osobistej ocenie sytuacji, ze jakbym byl kacapskim analitykiem wywiadowczym, to to, ze Polacy wladowali do jednego samolotu 97 istotnych dla racji stanu oficjeli, wyladowalo by z dwa biurka wyzej od mojego, jako raport. A takich analitykow bylo pewnie z 100, bo wiedza na ten temat byla wyjatkowo malo tajemna, ot zlozyc 2+2, pchnac w gore i pora
WYPOK sTRONK