Polska jak zwykle jest między młotem i kowadłem: wspiera państwo które jej nienawidzi, w walce z państwem które nią gardzi przy pomocy państw, dla których jest pachołkiem. Najbardziej się obawiam, że analogicznie jak z wirusem 4 lata temu, kiedy żeby uniknąć paraliżu instytucji i gospodarki wprowadzono ustawowo paraliż instytucji i gospodarki, tak teraz, żeby w obawie przed gospodarczym zrujnowaniem kraju i zbrojną napaścią, gospodarczo zrujnuje się kraj i sprowokuje zbrojną napaść.
@Matkasiedziztylu: Nie wymyślaj, że Ukraina nienawidzi Polski. Co to znaczy sprowokuje się zbrojną napaść?? Po to w pierwszej kolejności pomaga się wysiłkowi militarnemu Ukrainy, aby nie było zbrojnej napaści Rosji na Polskę następnej w kolejce.
Ale jeśli nie będziemy jeździć autami spalinowymi, tylko elektrykami to będzie dobrze prawda? A jeśli zamontujemy pompę ciepła to już w ogóle gites, no nie?
Jak to powiedział prof. Góralczyk (#!$%@?ąc od tego czy jego straszenie Chinami ma sens czy nie) - w kontekście europy Rosja sama jest mocna ale Rosja z Ukrainą to już potęga. Ktoś zapyta jak to z Ukrainą? Tak to, że podbici ukraińcy nie będą mieli wyboru, zostaną wymieszani z orkami i wypchnięci do walki tak jak to było w wojnie z finlandią.
@nieleczonaangina: Biegne do przodu machając białymi majtkami z rękami do góry i krzycząc "poddaję się"? Biegnę z karabinem do tyłu i strzelam w oddziały zaporowe - może przeżyję ale chociaż ruskiej hołoty się pozbędę? Wspólnie z kolegami idziemy z oddziałami zaporowymi na wódeczkę i jak już się napiją pozbywamy się ich? Możliwości jest wiele.
@4mja: poddajesz się, okay - ale rodzina kolaboranta ląduje albo w piachu a w najlepszym przypadku czeka ich wykluczenie społeczne czy ostracyzm a ty jako dezerter tak czy inaczej ich już nie zobaczysz. Pamiętaj, że system stalinowski (putlerek czerpie pełnymi garściami) to ciągła inwigilacja i zastraszanie społeczeństw. Rozkręcona agentura bazująca nie tylko na ideologii ale i szantażu. Masz chorą córkę, potrzebujesz leku - damy ale będziesz zdawał relacje co tam inni
@hesushuta: W jakimkolwiek sposób by nie jechali i jakąkolwiek część terytorium by zajęli, odpowiedz sobie na proste pytanie - czy ukraińskie społeczeństwo cierpi z powodu ataku rosyjskiego czy nie?
Mnie to zastanawia czy ruscy po wchłonięciu Ukrainy nie stwierdzą nagle że w Polsce jest ogromna ucieśniona mniejszość rosyjska której należałoby pomóc..
@proszebardzo2: ty się nie martw. Kacapy jak zwykle wynajdą powody. Np.,argument będzie taki, że Polska jest zmilitaryzowana i zagraża rosji, Białorusi i Ukrainie. Na 90% takie bedzie uzasadnienie, bo już urabiają społeczeństwo rozsiewając fejki o chęci zagarnięcia Lwowa przez Polskę
@proszebardzo2: trochę źle to rozumujesz. O ile w krajach Bałtyckich ruskim zależy na wchłonięciu, bo państwa małe z małą ilością ludności. To Polska jest za dużym krajem i ze zbyt dużą ludnością, aby ją 'wchłonąć'. Ale można trzymać na niej łapę, tak jak było od czasów zakończenia wojny, aż gdzieś do ok. roku 2000. Na 'górze' państwa wstawiasz swoje pacynki, a one robią to co ruskie chcą.
@taaaaakiduzybazant: Rozumiem, że będziesz czekał aż zapukają do twoich drzwi aby cię rozstrzelać bo wcześniej nie zamierzałeś za nikogo umierać? Na szczęście Saszka to tylko za was nikt nie chce umierać. Nawet Łukaszenka, który jest waszym lennikiem lawiruje aby tylko nie wplątać się w wojnę na Ukrainie.
@jacek-piekar: Obys sie nie zdziwil, ze tylko 'zaprotestuje. wyrazi ubolewanie i oburzenie etc.' Polityka to twardy interes a nie romantyczne zachowania. Juz raz nas poswiecili, nawet polscy zolnierze, jako zwyciezcy. nawet nie wzieli udzialu w paradzie w zwiazku z pokonaniem Hitlera.
Widzę że robimy kółko na wykopie i teraz zamiast śmiać się z Rosji to nią straszymy że zaraz całą Europę wschodnią zajmie i na potwierdzenie tego wrzucamy jakąś mapę.
Komentarze (318)
najlepsze
Najbardziej się obawiam, że analogicznie jak z wirusem 4 lata temu, kiedy żeby uniknąć paraliżu instytucji i gospodarki wprowadzono ustawowo paraliż instytucji i gospodarki, tak teraz, żeby w obawie przed gospodarczym zrujnowaniem kraju i zbrojną napaścią, gospodarczo zrujnuje się kraj i sprowokuje zbrojną napaść.
A jeśli zamontujemy pompę ciepła to już w ogóle gites, no nie?
Biegne do przodu machając białymi majtkami z rękami do góry i krzycząc "poddaję się"?
Biegnę z karabinem do tyłu i strzelam w oddziały zaporowe - może przeżyję ale chociaż ruskiej hołoty się pozbędę?
Wspólnie z kolegami idziemy z oddziałami zaporowymi na wódeczkę i jak już się napiją pozbywamy się ich?
Możliwości jest wiele.
Ale można trzymać na niej łapę, tak jak było od czasów zakończenia wojny, aż gdzieś do ok. roku 2000.
Na 'górze' państwa wstawiasz swoje pacynki, a one robią to co ruskie chcą.
Po zakończeniu 2WŚ w