Ceny tuszy do drukarek to hucpa. Kupuję często farby artystyczne. Za 10 zł można kupić aż 60ml tubę markowej farby. Tuszu do drukarki za 10zł dostaniemy 3 ml . Ze złota te tusze robią czy co do ****
Po skończeniu się tuszu w oryginalnych wkładów z nowej drukarki HP (pierwsze wkłady kupione z drukarką) poszedłem do napełnienia i dowiedziałem się że są oby dwa tak już wymęczone że nie jest w stanie ich napełnić i dał mi inne z odrzutu które były w lepszym stanie
Łatwo ocenić tę praktykę jako ratowanie swojej marki przed bolącą prawdą, że produkuje się gówno na dodatek drogie
Jedna zasada - żadnej elektroniki na kartridżu. Nie masz żadnej gwarancji, że jakaś firemka po prostu po jakimś czasie nie "wyzeruje" właśnie tak tego co kupiłeś za ciężką kasę.
Drukarki nie stoją w miejscu, jedynie paru producentów kombinuje jak może. Jakieś DRM-y, liczniki, etc. Nie można potwierdzić tego, że z chwilą włożenia kartridża do
@HPPolska: Zamiast pisać w kółko to samo o badaniach, wydrukach zdjęć i gąbce, to może wreszcie odpowiedziałbyś na pytania. Bo póki co Twoja obecność tutaj na nic się nie przydała.
Osobiście nie znam nikogo, kto drukuje zdjęcia na drukarce domowej, prócz sytuacji podanych wcześniej - czyli gdy babcia lub teściowa chce zobaczyć zdjęcia z wyjazdu do Tunezji wnuczka/zięcia/dzieci itp. Podparłeś się badaniami. Powiem Ci tak. Jeśli miałbym wypełniać ankietę, w której
Z taka sama czestotliwoscia drukowania z HP zmienialem tusze co 2 miesiace (na poczatku oryginaly ale potem sie okazalo ze bez spadku jakosci zamienniki wystarczaja na dluzej), a z Brotherem 1,5 roku uzytkowania z ta sama czestotliwoscia kosztowalo mnie 10zl...
Drukarke z Wi-Fi (stoi na korytarzu a drukuja przez nia wszystkie laptory w domu) + wejscie na karty pamieci + ekran + wieczne
ludzie ale wy macie problemy -.-' zazdroszczę wam..
tak ciężko zrozumieć, że tusz duży różni się od małego stopniem wypełnienia kartridża, a nie wielkością zbiorniczka na tusz ?? >.> np tusz mały będzie wypełniony w około 40%, a duży w ~80%.. one nie mogą się różnić wielkością bo by w 'karetce' (dla niekumatych: to to co jeździ na prowadnicy i drukuje, wkłada się do tego pojemnik z tuszem), się nie mieściły
Nigdy więcej atramentówki hp. Miałem swego czasu HP deskjet 5550, ładnie drukowała ale zawsze dostawała szajby gdy tylko przerwało się jej drukowanie. Po anulowaniu drukowała na każdej kartce losowe znaki, po jednej linijce na każdą. Wystarczyło sobie pójść tylko na chwilę, a potafiła w ciągu 2 minut zmarnować prawie 40 kartek.
Za to muszę hp pochwalić za ich już dość wiekową laserówkę LJ 1300. Tanie części, tania w eksploatacji, można łatwo samemu
Po przejściu przez kilka systemów zatrzymałem się na drukarce ........ HP ink Adventage - tusz 3-kolory kosztuje 25-30zł. czarny kartridż też 25-30zł - oryginalne (zamienników chyba nie ma). Kolorowy schodzi szybciej, a czarny nieźle się trzyma. Gdybym wiedział, że tusze mają takie brzydkie wnętrze - chyba bym nie kupił HP ;)
Lasery teraz tak tanie, a ludzie dalej kupują atramentówki. Nigdy się nie nauczą...
(i nawet żeby już nie było czepiania się na siłę, zaznaczam że nie kieruję tego do ludzi - wszystkich dwóch - którzy pod żadnym pozorem, ale to absolutnie bezdyskusyjnie nie mogą się obejść bez drukowania mnóstwa sztuk w kolorze)
Komentarze (292)
najlepsze
Pieprzone monopole i zmowy!
Jedna zasada - żadnej elektroniki na kartridżu. Nie masz żadnej gwarancji, że jakaś firemka po prostu po jakimś czasie nie "wyzeruje" właśnie tak tego co kupiłeś za ciężką kasę.
Drukarki nie stoją w miejscu, jedynie paru producentów kombinuje jak może. Jakieś DRM-y, liczniki, etc. Nie można potwierdzić tego, że z chwilą włożenia kartridża do
Osobiście nie znam nikogo, kto drukuje zdjęcia na drukarce domowej, prócz sytuacji podanych wcześniej - czyli gdy babcia lub teściowa chce zobaczyć zdjęcia z wyjazdu do Tunezji wnuczka/zięcia/dzieci itp. Podparłeś się badaniami. Powiem Ci tak. Jeśli miałbym wypełniać ankietę, w której
Z taka sama czestotliwoscia drukowania z HP zmienialem tusze co 2 miesiace (na poczatku oryginaly ale potem sie okazalo ze bez spadku jakosci zamienniki wystarczaja na dluzej), a z Brotherem 1,5 roku uzytkowania z ta sama czestotliwoscia kosztowalo mnie 10zl...
Drukarke z Wi-Fi (stoi na korytarzu a drukuja przez nia wszystkie laptory w domu) + wejscie na karty pamieci + ekran + wieczne
tak ciężko zrozumieć, że tusz duży różni się od małego stopniem wypełnienia kartridża, a nie wielkością zbiorniczka na tusz ?? >.> np tusz mały będzie wypełniony w około 40%, a duży w ~80%.. one nie mogą się różnić wielkością bo by w 'karetce' (dla niekumatych: to to co jeździ na prowadnicy i drukuje, wkłada się do tego pojemnik z tuszem), się nie mieściły
ale
Za to muszę hp pochwalić za ich już dość wiekową laserówkę LJ 1300. Tanie części, tania w eksploatacji, można łatwo samemu
a tak na marginesie , to zawsze mnie zastanawiało czemu ciągle tuszu było mało ;/
(i nawet żeby już nie było czepiania się na siłę, zaznaczam że nie kieruję tego do ludzi - wszystkich dwóch - którzy pod żadnym pozorem, ale to absolutnie bezdyskusyjnie nie mogą się obejść bez drukowania mnóstwa sztuk w kolorze)