chlopak ma potencjal tylko wlasnie musi sie wyzbyc tego ulicznego "isc do przodu i nap%%$@#!ac", bo nie do konca o to w boksie chodzi. czesto dobrzy zawodnicy przez taka nieopanowana agresje przegrywali, bo w takiej sytuacji latwo sie odslonic, a jak przeciwnik umie dobrze skontrowac to dowidzenia. ja trzymam za niego kciuki i mam nadzieje ze bedzie sie rozwijal i nauczy sie myslec w ringu, moze wtedy stworzyc powazne zagrozenie.
@wupes: nie ma takiego boksera ktory by odniosl sukces w taki sposob. chyba ze rocky balboa. to Ty nie zrozumiales. on wyraznie powiedzial ze wie ze zle zrobil podchodzac zbyt agresywnie. przyznal ze byl spiety i zdenerwowany i dopiero po pierwszej rundzie trener go ostudzil i kazal bic nizej a nie tylko nap!#!$##ac sierpy czyt. cepy. widziales ta walke?
ogladalem obydwie z bowem. masz racje nikt sie tego do konca nie wyzbywa, bo o to chodzi w sportach walki, zeby tego drugiego zalatwic :D ale nie o to mi chodzi. ja caly czas bije to takiej nieokielznanej furii w jakiej byl artur. takie cos potrafi zgubic, bo jesli walczysz z szybkim spryciazem to ten wlozy ci reke w najmniejsza luke, a jak juz napierasz jak dziki to takich odkrytych miejsc jest
Komentarze (5)
najlepsze
On żyję dla boksu, wkłada w to całe swoje serce i za to ma mój podziw. Kto wie, czy nie doczekaliśmy się zawodnika wagi ciężkiej starego stylu. Oby.