Dzien bez "kanara" we Wrocławiu
Zostaw auto przed domem i walcz z korkami. W poniedziałek wszystkie kasowniki w tramwajach i autobusach wrocławskich zostaną zaklejone. Będzie można jeździć za darmo!
gelbo z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 54
Zostaw auto przed domem i walcz z korkami. W poniedziałek wszystkie kasowniki w tramwajach i autobusach wrocławskich zostaną zaklejone. Będzie można jeździć za darmo!
gelbo z
Komentarze (54)
najlepsze
Dociekliwy – Dlaczego nie ma pan biletu?
Moralista – Nieładnie jeździć bez biletu!
Prorok – Następnym razem będzie pan miał bilet!
Jasnowidz – Wiedziałem że nie ma pan biletu!
Zdrabniacz – Nie ma bileciku, to poproszę dokumencik, wypiszemy mandacik.
Uprzejmy – Przepraszam, proszę mi pokazać bilet.
Ciekawski – A dokąd to się jedzie bez biletu?
Stary znajomy – Co, jak zwykle bez biletu?
Nieczuły – Nie obchodzi mnie, czemu nie
Tramwajem jechał kumpel, bilet oczywiście miał. Wsiadają kanary, podchodzi do niego akurat kanar - panienka :
-bilecik do kontroli poproszę
-nie mogę, trzymam się poręczy.
-to niech się pan puści
- a pani puściłaby się za bilet?
I dała mu spokój :)
Ale ostatnio Wrocław jest jeszcze bardziej zakorkowany, nawet bardziej niż Łódź! Ostatnio aby dojechać do dziekanatu zajęło mi to około godziny, tylko w jedną stronę. A bilety we Wrocławiu wcale nie są takie drogie, tylko 2 zł na całą trasę. Ludzie jednak najwyraźniej wolą jednak jeździć w korku. Przez cały rok akademicki zawsze dojeżdżam do uczelni tramwajami, dzięki temu nigdy się nie spóźniam (tramwaje się nie korkują, bo
2.40 , jeśli mamy być dokładni :)
Normalnie, nie licząc okresu zimowego, dojeżdzam do pracy rowerem ( ok 6.5 km w jedną stronę ) , jednak wczoraj tak zmarzłem, że dziś dałem sobie spokój i skorzystałem z MPK. Jutro jednak, o ile temperatura nie spadnie poniżej 5 st Celsjusza, wracam na 2 kółka :)
Mimo to nie mam ochoty wracać z powrotem do autobusów. Miałem dość ciągłych opóźnień, przesiadek, marznięcia na przystankach w zimę,
Taaaaa... Na pewno sobie pojeżdżę za darmo... Szczególnie jak mam bilet kwartalny. :P
A tak codziennie rano wsiadam do autobusu i mam tonę
Patologię to byś stworzył gdybyś nie płacił. Myślisz, że na zachodzie mają tak dobrze bo nie płacą za bilety autobusowe, metra, lotnicze, za bułeczki w sklepie, chlebuś itd? To się nazywa prawość. Jak ktoś nie kradł to uważa, że jest "patologiczny".