"Po kolejnej kradzieży wpadł na pomysł, aby zwrócić się o pomoc do kolegi sprzed lat, który jest bosmanem w jednym z warszawskich portów. Ten, pomimo 20-stu lat które minęły od ich ostatniego spotkania, zaufał mu i zgodził się, by Andrzej rozstawił swój namiot na starej barce. "- no to rzeczywiście się wysilił, co za poświęcenie...
Władza się ewakuuje?
Na wojskowych lotniskach Krymu czekają samoloty gotowe do startu i wywiezienia za granicę najwyższych przedstawicieli władz, gdyby sytuacja na Ukrainie przybrała niekorzystny dla rządzących obrót, a powstańcy zablokowali lotniska w stolicy.
z- 50
- #
- #
- #
- #
- #
Gdzieś nawet było na wykopie: http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20121109/REPORTAZ/121108959