JegoBrat via iOS
Siedzę sobie nad wodą właśnie. Słoneczko, ręczniczek, muzyczka, jest git, aleeeee oczywiście całe robactwo wszechświata musi na mnie lądować. Jakbym był przystanią, schroniskiem, albo pobliskim barem, gdzie spotykają sie mrówki, wszelkiego rodzaju muszki itp. To jest jak z tym dymem z ogniska - gdzie nie usiądziesz to dym w oczy. Czy tylko ja tak mam, czy ktoś ma podobne spostrzeżenia? #robaki #pajaki #mrowki #jezioro #kiciochpyta a i może #ciekawostki
Proszę o pomoc z #wykopefekt oraz z nakręceniem Małysza #afera.
Otóż, składałem zamówienie o 23:18 w restauracji #mcdonalds w #poznan za pośrednictwem aplikacji #glovo. Zamówienie zostało przyjęte, wydane kurierowi i tu zaczyna się parodia.
Około godziny 23:45 Pani, która miała dostarczyć moje zamówienie (tak, Pani obcokrajowiec) wysłała mi w apce wiadomość, że mój domofon jest wyłączony. Zadzwoniłem do niej przez aplikację. Powiedziała, że stoi pod blokiem,
@JegoBrat: To brzmi jakby nie oddali ci kasy za kuriera. Czyli oddali ci hajs za jedzenie, a nie za dostawe. Zobacz czy w regulaminie nie ma czegoś o tym.