Drogie Mirki i Mirabelki, ostatnio nachodzą mnie filozoficzne rozmyślania, które łączą się z głosem sumienia. Trawią mnie pytania egzystencjalne, którymi muszę się podzielić. Zastanawialiście się kiedyś co tak dokładnie oznacza bycie dobrym człowiekiem? Co jeśli komuś pomagamy, wykonujemy jakieś czynności ale tylko z przymusu (wyrzutów sumienia) czy też wychowania, to czy dalej jest to przykład dobra? Proszę o jak najbardziej poważne odpowiedzi.
@PiotrasSNK: może to nie do końca będzie odpowiedź na twoje pytanie ale powiem na swoim przykładzie. Nawet jeżeli pomagam komuś z tak jakby obowiązku to po fakcie czuję się lepszym człowiekiem i następnym razem nawet chciałbym pomóc komuś jeszcze raz aby znowu się tak poczuć. Więc wtedy staje się lepszym człowiekiem a co za tym idzie jest to jakiś "przykład dobra"
@PiotrasSNK: bycie dobrym człowiekiem polega na osiąganiu przyjemności z pomagania innym ludziom w osiągnięciu szczęścia. To tak w skrócie moja definicja :)
@wykop: Mam pewien pomysł, czy można by stworzyć aplikację mobilną na telefony z javą? Myślę, że to ułatwiłoby życie osobom nie posiadającym smartfonów, w tym mnie. I tu pojawia się pytanie, czy pod Waszym patronatem, któryś z wykopowiczów mógłby się tego podjąć? Oczywiście jeśli pomysł zyska aprobatę.