jestem świeżo po usunięciu ósemki, poszło tak szybko, że nawet nie zdążyłam się zestresować. pogłaskajcie mnie wirtualnie po główce, byłam bardzo dzielna :3
@DonBores dzięki :) było spoko, bez większych przypałów (jeden mały się zdarzył, ale nie ma dnia bez przypału :D), pewność siebie jeszcze na niskim lvlu, ale chyba będzie dobrze :)