Robię skromne #rozdajo wody toaletowej co na zdjęciu. Od dłuższego czasu tylko zajmuje mi miejsce. Szkoda mi wyrzucić a może komuś się przyda. Wyślę paczkomatem. Standardowe zasady. Losuje pośród pulsujących dzisiaj koło 20.00. Bez zielonek. Niech mi tylko ktoś podpowie czym losować bo nie wiem co teraz jest aktualne.
Zaryzykuję z tagiem #perfumy chociaż chyba się nie kwalifikuje
witam serdecznie, w dzień jedzenie karpia życzę Państwu by Khamrah pachniał jak Kilian, by dekanty nie parowały, a z tira spadały wyłącznie oryginały z Douglasa, by linia produkcyjna Notino miała tak dobrą trwałość jak ta z Sephory, by ładne zapachy projektowały jak brzydkie araby, by jakikolwiek hajpowany zapach pachniał choćby w połowie tak, jak go malują, no i najważniejsze: by nikt przy wigilijnym stole nie spytał Was co tu tak wali kobyłą
odkładałem x czasu gotówkę z zamiarem kupna bleu de chanel (koncentracja była mi obojętna, żaden nie jest idealny ale każda wersję za coś cenię) albo na urodziny, albo przedwcześnie gdy na notino trafi się jakaś fajna oferta na rozpakowany flakon
i właśnie wleciało 150 ml PARFUM dla chłopa, w poniedziałek będzie u mnie #perfumy
kilka miesięcy spędzonych na tagu sprawiło, że każdego dnia modlę się o to, by nie przekroczyć granicy 150 flakonów, a skoro nie zużyję tego w ciągu jednego życia, to pomyślałam, że podzielę się z jedną osobą tym dobrem (smrodem):
rozdajo: 10 sampli/dekantów + niespodzianka (damskie, męskie, uniseks - do dogadania); wymagania: dej plusa, bądź związany z tagiem (perfumy); czas: do końca dnia (04.01.2023); wysyłka: wyłącznie inpost, na mój koszt; losowanie: uczciwe #
Święta święta i po świętach, za chwilę Nowy Rok i do 2055 będziemy mieli bliżej niż do 1990 ( ͡°ʖ̯͡°) Czas zapier*ala jak #!$%@? po mięsnym a my nadal więzimy się w pułapce naszej własnej, ograniczonej świadomości, zachłyśnięci wizją ulotnego szczęścia. Zgadza się, bredzę. Tak czy siak mam nadzieję, że prezenty okazały się trafione (i pachnące!), choć powinienem chyba liczyć na to, że jest
Dziś do plusowania mój osobisty pupil - POTĘŻNA króliczyca. Nazwałem ja Bonnie (to nie podlega żadnej dyskusji, nie pytajcie dlaczego - wszystkie potężne króliczyce mają na imię Bonnie, tak działa życie).
To dla niej debiut na tym tagu dlatego jest trochę onieśmielona na tym podchoinkowym zdjęciu ale nie dajcie się zwieść, to diabeł w owczej (króliczej) skórze ( ͡°͜ʖ͡°)
Dzisiaj muszę iść do biura na 12 przymusowo na "team meeting" to sobie #!$%@? 15 strzałów Afnana 9PM i jak się Anetki z HR zesrają to im się odechce wpadania na jakieś durne pomysły ( ͡°͜ʖ͡°) #perfumy