Próba bezdechu - jedna z prób konieczna do orzeczenia śmierci mózgu.
Jednym z koniecznych elementów uznania człowieka za zmarłego w wyniku śmierci mózgu jest przeprowadzanie próby bezdechu. Można z tego wyciągnąć jeden interesujący wniosek - żaden człowiek, który choćby próbuje oddychać, nie jest martwy.
Próbę rozpoczyna się od wentylacji chorego przez 10 minut czystym tlenem. W efekcie tego zawartość tlenu w organizmie wzrasta nawet 5-krotnie. Pamiętacie, że człowiek umiera po 3-4 minutach
Jednym z koniecznych elementów uznania człowieka za zmarłego w wyniku śmierci mózgu jest przeprowadzanie próby bezdechu. Można z tego wyciągnąć jeden interesujący wniosek - żaden człowiek, który choćby próbuje oddychać, nie jest martwy.
Próbę rozpoczyna się od wentylacji chorego przez 10 minut czystym tlenem. W efekcie tego zawartość tlenu w organizmie wzrasta nawet 5-krotnie. Pamiętacie, że człowiek umiera po 3-4 minutach
- 39 l. "Czy wrócę do dzieci?" Dziś wiem, że nie wrócisz.
- 57 l. "Wysłali mnie tu, bo tu szanse są większe." Niestety, nie pomogliśmy.
- 68 l. "Założyć maskę z tlenem? A #!$%@? pan z tą maską."
- 58 l. "W telewizji mówili, że respirator rozrywa płuca, ja nie chcę."
- 45 l. Cukrzyca. Udar.
- 85 l. Ognisko choroby na rodzinnej uroczystości. Rodzina
Niewyobrazalna strata dla tej żony