apfi
apfi
Przegrałem życie przez szpetną mordę ( ͡° ʖ̯ ͡°)... Wysłałem CV do wszystkich popularnych sklepów żeby zacząć pracę jako kasjer i gdy dochodziło do rozmowy rekrutacyjnej to u rekruterek widziałem skwaszone miny jakby zobaczyły obrzydliwego stwora. A "Skontaktuję się z Panem" zawsze kończyło się brakiem jakiejkolwiek odpowiedzi. Miałem zamiar pójść na studia (miałem na oku fizjoterapię), ale pewnie nie wzbudzałbym zaufania u pacjentów i zrezygnowałem z tego pomysłu.