Stoicyzm na dziś - 30 września - Nie możesz mnie dotknąć
"Jeśli dopuścisz się wobec mnie przemocy, dotkniesz moje ciało, ale mój umysł pozostanie przy Stilponie" - Zenon cytowany przez Diogenesa Laertiosa w Żywotach i poglądach słynnych filozofów, 7.1.24
Bokser Rubin “Huragan” Carter, został niesłusznie skazany za morderstwo i spędził w więzieniu prawie dwadzieścia lat. Stwierdził: “Nie uznaję istnienia więzienia. Dla mnie go nie ma”. Więzienie oczywiście istniało, ale Carter nie pozwolił
Miałyście kiedyś tak, że jakiegoś dnia wszyscy w #pracbaza zachowują się wobec Was podejrzanie miło?
- koleżanka, która zwykle udaje że cię nie widzi pierwsza mówi cześć - odkrywasz że wiecznie naburmuszona opryskliwa dziewczyna ma zęby bo dzisiaj pierwszy raz uśmiechnęła się do ciebie - ktoś na dziale który odwiedziłaś wychodzi do sklepu i pierwszy raz pyta się ciebie czy tobie też coś kupić skoro już idzie - dostajesz komplement odnośnie ładnych
Znajoma odzywa się po miesiącach milczenia i nagle zaprasza na ślub. „Na spontanie”, ch wie kiedy, ch wie gdzie, byle szybko. Chyba wyjdzie, że jestem najgorsza, bo -po prostu nie chcę kwarantanny -opiekujemy się babcią, która zaczyna właśnie przyjmować chemię. I nie chodzi o samego wirusa, ale kwarantannę - jeśli moi domownicy trafią na kwarantannę, to nie ma kto jej odwiedzić/wozić/itd -mam wkrótce wizytę w szpitalu i nie chcę dram podczas badania
#anonimowemirkowyznania Normalni ludzie, którzy mają młodzieńczy związek w szkole, potem związek na studiach czy po studiach, bez problemu nawiązują relację, doprowadzają do seksu z przedstawicielem płci przeciwnej, mają stabilną pracę, zakładają rodzinę, płodzą dzieci i żyją szczęśliwie nigdy nie musieli interesować się żadnym "poprawianiem atrakcyjności, samorozwojem, wychodzeniem z przegrywu" ani innymi tego typu rzeczami, w najlepszym razie tyle co kobieta dbająca o makijaż i figurę, facet którzy trzyma jakiś tam schludny wygląd
tl;dr: dobry ziomek oje*ał mnie na desce xD To nie pasta #coolstory #januszebiznesu Każdy z nas słyszał o ludziach, którzy nie odzywają się przez dłuższy czas i już by się zdawało, że zapomnieli o twojej egzystencji. Nagle przypominają sobie o niej, żeby zaproponować produkt z Avonu albo przedstawić szybki i łatwy sposób na dorobienie się dużych pieniędzy. O mnie mój stary kumpel ze studiów przypomniał sobie wczoraj. Dawno nie gadaliśmy ze sobą,
Co jest nie okej z dzisiejszym światem? Dziewczyna mówi otwarcie o tym, że jest prostytutką i jeszcze opowiada o swojej "pracy". Jak jest to niech sobie jest, ale, żeby doszło do tego, że to jest powód do dumy? I jeszcze jakieś towarzystwo wsparcia pracujących seksualnie. Instagram wsparcia dla pracujących seksualnie Czy tylko dla mnie to jest chore, gdzie zmierza gatunek ludzki? #logikarozowychpaskow #patologiazmiasta #gownowpis
No i to są mądrzy ludzie. Każdy kto ma 3 cyfrowy iloraz inteligencji wie, że to już zaszło tak daleko, że większość ludzi musi się tym zarazić. Wirus będzie wracał sezonowo tak jak ah1n1, trudno. A w Polsce jak w lesie wszystko zamykają i wzbudzają w polactwie panikę, za 2 tyg. siłą rzeczy zarażonych będzie więcej, a nie mniej więc panika będzie jeszcze większa. Ja rozumiem, że trzeba w miarę możliwości spłaszczyć
Mam wrażenie, że słowo "programista" przez niektórych ludzi nieprogramistów jest odbierane jak synonim słowa "pół bóg" / "bogacz" / "wygryw" / "oskarek".
Ale tylko programiści wiedzą, że takich wesołych bananów, jak w tych reklamach od bootcampów co mówią, że są niby programistami i łatwiutko zarabiają 15 k , to w branży jest malutko. Większość to dziwaki. Nauka programowania wymaga mnóstwo czasu i cierpliwości. To ryje banię. Programiści to z reguły nie są
@Wykopowiedz to wcale nie jest prawda uniwersalna, jestem programistą bez wysilku, praca przyjemna i super. Nie to ze latwa, ale lubie jak mózg musuje. Nie przypłaciłem tej wiedzy zadnymi wyrzeczeniami bo byla ciekawa. I jestem normikiem
@Wykopowiedz hmm, mogę mieć wysokie iq, nigdy nie badałem. Ale skonczylem fizykę. Ja robię w data science, mam wiecej swobody w doborze metodyki. Czasem faktycznie cos trzeba zrobić niezgodnie ze sztuką i to #!$%@?, ale nie nazwalbym tego cierpieniem :p Za to oczy bolą od takiego lampienia, to jest niezaprzeczalny minus zdrowotny. Jak w kamieniołomach
@Wykopowiedz zwał jak zwał, ale stanowiska się wszystkie nazywają data scientist, a to kreuje język. Nikt nas tyle nie uczy o jakosci kodu, co informatykow, wiec to generalnie moze byc sluszny stereotyp. W 'analizie danych i budowaniu narzedzi analitycznych" po to sie robi rozdział na fizykow - data scientists, ktorzy rozkminia projekt i machine learning engineerow - programistow czystej wody, ktorzy ubiora to w kod produkcyjny. A ze w praktyce to czesto
#xboxseriesx