@Jagoo: Coś podobnego mieli Duńczycy na kempingu w Czarnogórze, mi wiatr porwał w kilku miejscach namiot a ten wynalazek stał bez żadnych szkód, do tego wieczorem gościu zakładał sobie moskitierę i siedzieli tam sobie, grali w jakieś gry stołowe, pili winko lub inne alko. Sam miałem coś takiego kupić ale było to wtedy drogie.