#anonimowemirkowyznania
Traktowałem to biadolenie na kobiety z przymróżeniem oka, dopóki samego mnie nie dotknęło : (

1. Zapoznałem się z kobietą poprzez pracę (nie koleżanka z pracy, ale osoba z którą kooperuję)
2. Jest chemia
3. Jest związek
4. Jest wspólne mieszkanie
5. Mijają 2 lata i 4 miesiące
6. Wiesz Anon, porozmawiajmy
7. Odchodzę, bo on jest bardziej, wszystko ma bardziej
8. Czuję się jak śmieć
9. Nie chce mi się
1. Dostań awans na stanowisko menadżera
2. Wprowadź kary dla pracowników za byle co (głównie finansowe)
3. #!$%@? sobie co jakiś czas jakąś czarną owcę w zespole pracowników pod sobą i się nad nią znęcaj
4. Próbuj skłócić resztę zespołu z pracownicą z najstarszym stażem
5. Wiedz że plan nie idzie po twojej myśli
6. Daj wypowiedzenie pracownicy z najstarszym stażem pod pretekstem "wprowadzania złej atmosfery w pracy"
7. Bądź śmiertelnie obrażona
Taki poziom #!$%@? to nic
http://www.wykop.pl/wpis/13776955/mirki-co-ja-uslyszalem-to-moje-i-teraz-wasze-kolez/

Kolega z pracy kupił od siostry rodzonej mieszkanie,
dogadali się tak, że za rok on jej zapłaci całą kwotę i wtedy go zamelduje z rodziną a do tego czasu będzie sobie remontował i płacił rachunki.

Osobiście mnie oprowadzał po mieszkanku jak kończył remont, prysznic z radiem i pełen wypas jak pół mojej łazienki, kafelki, gładzie, panele. Tylko okna mu zostały do zrobienia.
Mieszkanie było zatrzymane rozwojowo
Mam takiego ziomka, co to odwiedzam go od czasu do czasu, jako ze ja w IRL a on w PL. Owy ziomek ma kobiete, kiedys opowiadal mi jak sie poznali. Ona wtedy miala jakiegos typa do ruchania, on nikogo. Poznali sie wiec i przypadla mu do gustu. Ruchnal ja. Minelo kilka dni, on o niej myslal - no zakochal sie mozna powiedziec. Spotkali sie po kilku dniach, szmery-bajery no i ze sa
Czytam od czasu do czasu te historie z cyklu "baby to #!$%@?", "nie oplaca sie żenić", "baby nie pracują".
Zapewne wiele jest takich kobiet, ale ja mam przed oczami obraz mojej mamy, która owszem, pracowała przed urodzeniem dzieci i po, potem przez dłuższy okres pozostawała bezrobotna, a następnie, jak tata założył firmę, to pracowała w jego firmie.
Tata był oficjalnym właścicielem firmy, mama nie i mimo, że pracowała dłużej niż wielu jego
Czasami trzeba i tak #tangodown
( ͡° ʖ̯ ͡°)

Chciałbym was prosić o wymazanie suq-madiq z mirko, gdy kiedykolwiek pojawi się ktoś kto lubi #motocykle #drony #produkcjamuzyki #uk #ios #osx i zwłaszcza #pracaspawaczamnieprzeistacza

- nie piszcie oficjalnie, że możliwe że to suq. Chcę też podziękować za wszystko mirkom z tych tagów - jesteście zajebiści.

Pobierz S.....Q - Czasami trzeba i tak #tangodown
( ͡° ʖ̯ ͡°) 

Chciałbym was prosić o wymaza...
źródło: comment_mzliFOm6NGRr8UyHq3th2fqpc18ewB0q.jpg
Mirki, to je dobre.

Jestem przedszkolanką... od jakiegoś czasu bardzo zaczął mi się podobać tato jednego z moich wychowanków. Teoretycznie kompletnie nie w moim typie (lekko łysiejący Pan z brzuszkiem, po czterdziestce (sama mam 26 lat), ale bardzo zadbany, kulturalny i powściągliwy w kontaktach, co mnie pociąga u facetów, więc gdy w ostatnim czasie posyłał mi uśmiechy i coraz częściej zaczął zagadywać, prawiąc przy tym komplementy, moje hormony zaczęły szaleć. Coraz więcej