Gdzieś w Ameryce plażą idzie murzyn, biały i latynos. Na brzegu znajdują złotą rybkę, która standardowo oferuje im po jednym życzeniu za wrzucenie jej z powrotem do wody.
Latynos: "Chciałbym, żeby wszyscy moi bracia z latynoskimi korzeniami wrócili do Meksyku i byli szczęśliwi" PUFF, stało się.
Murzyn: "Chciałbym, żeby wszyscy ciemnoskórzy wrócili do Afryki i tam żyli szczęśliwie" PUFF, stało się.
Biały: "Czyli mam rozumieć, że w Ameryce nie ma już teraz