Obejrzałem przed chwilą "Bridge of Spies" (Most Szpiegów) w reżyserii Stevena Spielberga, Tom Hanks w roli głównej. Dobre kino, film zainspirowany prawdziwymi wydarzeniami z "Zimnej wojny" między Sowietami, a Ameryką. Hanks jak zwykle klasa.

Natomiast naszła mnie pewna refleksja.
Poniżej lekki spoiler z fabuły.


"To bez znaczenia co ludzie myślą, Ty wiesz co zrobiłeś."
I tak sobie myślę teraz o Leszke, który jest tu z nami na mirko. Jedni ludzie myślą, że
UlfNitjsefni - Obejrzałem przed chwilą "Bridge of Spies" (Most Szpiegów) w reżyserii ...

źródło: comment_QAJ6pkq8NwqvOXhzIBKQqeYackGw6ZmR.jpg

Pobierz
#bridgeofspies / #mostszpiegow // #film #kino

7.5/10. Rozwleczony. Zbędne sceny. Zwłaszcza ta totalnie surrealistyczna gdy Powers wypada z kokpitu: "Patrz jak fruwa..."

Do kina z pewnością bym na to nie poszedł. Muzyka zwyczajnie poprawna. Scenografia nie powala. Hanks mi w tym filmie jakoś nie pasował.
@bykubyk: Dobra, ale nie dla filmu reklamowanego jako 9/10. Poza tym ocena była na gorąco. Dziś bym dał 7. To 0.5 walnąłem chyba za grę aktorską.
  • Odpowiedz
@miki4ever: Hanks obecnie to ucieleśnienie Jamesa Stewarta. Na Oscara może aż tak dużych szans nie ma, to jednak nominacja jest prawie pewna.
  • Odpowiedz