#squadratinhos po pracy. Trochę nowych, trochę łatania pod kątem powiększania yardinha. Końcówka po ciemku i z jakimś deszczem, na szczęście niewielkim i krótkim.
@StulejmanWielki: yyy, przecież wiesz, co to yardinho ( ͡~ ͜ʖ͡°) Z übersquadratinho mam ograniczone możliwości, choć chyba udało się zrobić największe w Krakowie, przynajmniej wśród tych, co są widoczni w statach, jak połatam parę dziur, to max wyciągnę jakieś 45x45. Więc sobie postawiłem za drugi cel mieć i największe yardinho lokalnie (⌐͡■͜ʖ͡■)
@ytong: jak się zarejestrowałem, to musiałem czekać 20 dni, bo taka kolejka była. Nie zależy mi na tym, żeby to się odświeżało na żywo, tylko w ogóle nie było nic widoczne. Olałem temat, nie ma to już dla mnie większego znaczenia.
@ytong ja czekam na zimę bo teraz tak wszystko pozarastało że to średnia przyjemność ale będę leciał z yardinho do borów dolnośląskich, tam na spokojnie da radę 100x100 :)
@Glock17 tak, Esker 2.0. Kolega do pracy dojeżdża Aspre 1 i mogłem się też przymierzyć, tam jest bardziej pochylona pozycja. Osprzętowo to Esker 1.0 i Aspre 1 są podobne, oba na Clarisie i oba oś supportu na kwadrat.
Wczorajsze #squadratinhos: ze trzy pół-gleby na niewidocznych dziurach w chaszczach + kąpiel roweru i nóg w wodzie, która z jakichś 10 cm nagle sięgnęła kolan - jeżdżenie po mokradłach wciąga ;)
Korzystając z popołudniowego zachmurzenia i nieprzypalającego wściekle słońca, wyskoczyłem po #squadratinhos, a też przetestować nowe opony (raz jeszcze dzięki za wszelkie polecajki w wątku) i konwersję kół na tubeless. Testy zaliczone, wszystko śmiga jak trzeba.
Wieczorne #squadratinhos. Bardzo fajna jazda z cięciem w końcówce i przedzieraniem się z buta przez jakiś zachaszczony lasek, żeby nie zawracać i nie gonić się znowu po ciemku z trzema kundlami, ujadającymi przy nodze...
@falkor91 noga bez formy zupełnie, za mało jeżdżenia z braku czasu, a czasem i chęci ;) Co do kleszczy, to po wyjechaniu/wyjściu z każdej większej trawy czy innych chaszczy uskuteczniam szybką inspekcję z otrzepaniem się i przetarciem ręką wszystkich odkrytych części ciała, a w domu przed kąpielą jeszcze weryfikacja. Może i spowalnia to daną jazdę ale chyba się sprawdza, bo póki co nie przyuważyłem ani jednego, mimo zbierania squadratinhos w różnych dziwnych
Pany, ma ktoś eskera 1.0 albo miał z nim styczność? Można go teraz wyrwać na clarisie za 2.5k. Chętnie wymieniłbym trekkinga na niego, ale zależy mi na wygodnej pozycji, żaden ze mnie ścigant ;) Silex albo four corners wiadomo, że z niego nie jest, ale geometria mówi, że chyba jest nienajgorzej
@KotBojowy Eskery mega dobrze wycenione są w porównaniu do innych marek. Jeśli można mówić w ogóle o dobrze wycenionych gravelach... :D Przejedź się Eskerem. Teraz sporo tych salonów Krossa jest. Wydaje mi się, że jest wygodny. A przynajmniej wygodniejszy od Treka mojego.
No i kurde chłop 3 miesiące kombinuje. Wyżej, niżej, skośniej, prościej, przedniej, tylniej, gurwa esker już na parapecie siedział z karteczką żegnajciu. A tu Kross wsadził gównosiodełko za wąskie dla jurnego słowianina. Jak kto kupuje rower pierwszy raz w życiu to nawet nie wie że to trzeba sprubować bo rużne som. I jezdzi z nastawieniem, ze zawsze troche boli. Udało się wczoraj namierzyć lokalny sklep
Dzisiejsze #squadratinhos - więcej wleczenia się po dziurach i chaszczach, do tego pchania i chodzenia w trawach i pokrzywach po ramię, niż faktycznej jazdy ;) Pogoda super ale tak o 15 stopni za ciepło :/ Ale na pocieszenie - yardinho urosło +233.
Poranny domoprac i popołudniowy powrót z pracy prosto po #squadratinhos. Yr i Windy zapowiadały deszcz dopiero ok. 20:00, przemoczony byłem już ok. 18:40, tyle warte te prognozy ;) Z racji burzy i ulewy odpuściłem dalszą jazdę. Wyjechałem z lasu i szczęśliwie napatoczył mi się przystanek na środku drogi pomiędzy wioskami, więc nie wymoczyło mnie jeszcze bardziej, a nawet autobus, który jeździ raz
@Jnjjj: @fordomaniak E tam, co roku jestem na roztoczu na rowerze i mi się nie nudzi, znajdzie się fajne trasy. Ja lubię zahaczać o zalewy - Majdan Sopocki + Susiec, Zwierzyniec, Ruda Różaniecka, Krasnobród, Józefów, Nielisz. Do tego można dorzucić Szczebrzeszyn i Zamość i jest spoko ( ͡º͜ʖ͡º) A trasa Tyszowce - Tomaszów faktycznie trochę męcząca, ale dalej na wschód już są spoko wioski
@PornFlakez: ja to wiem, mi się nie nudzi. jak nie z buta to rowerem można sie bujać, miejsc do zwiedzenia jest sporo które jeszcze nie raz zaliczę, można też zaliczyć ukraińską część roztocza. W tym roku już byłem dwa razy i jeszcze kilka razy będę.
Łatanie #squadratinhos tu i tam. Starym zwyczajem jeżdżone, pchane, noszone i ślizgane. Czuje dobrze człowiek, bo strzelał mi suport od jakichś 200 km (a miał przejechane "aż" 1100 km), zamiast wieźć na gwarancję, to zainwestowałem w klucz, rozebrałem, wyczyściłem, wysmarowałem, złożyłem i cisza (⌐͡■͜ʖ͡■)
Łatanie #squadratinhos w Wieliczce i okolicach
#rowerowyrownik #esker #gravel
Skrypt | Statystyki