NeuraLink będzie pozwalał na telepatyczne mówienie całych słów, zdań, gdy osoba nie będzie miała głosu, to AI wygeneruje brain-to-speak twój głos, wedle twojego wyboru, i odtworzy na zwykłym głośniku, dla ludzi którzy koło ciebie są.
Tak samo brain-to-text, gdy będziesz chciał komuś odpisać.

Ale idąc dalej, słowa, zdania, całe wypowiedzi, mogą być generowane przez AI, na podstawie samej odczytanej z mózgu emocji w stosunku do jakiegoś pytania.
Może nawet być tak, że
look997 - NeuraLink będzie pozwalał na telepatyczne mówienie całych słów, zdań, gdy o...

źródło: obraz

Pobierz
Ten artykuł sugeruje, o ile zarówno dostęp do internetu jest podobny dla biednych i bogatych młodych, to bogaci młodzi więcej czasu spędzają na wyszukiwaniu informacji, a biedni więcej na rozmowach i graniu w gry.

Polska w tym zestawieniu jest w górnej połówce.

Kwestią dyskusyjną jest jakiego typu są te informacje - czy są to gównonewsy jakich dosyć sporo na wykopie, czy #qualitycontent jak ostatni wywiad z Jobsem w Playboyu.

https://www.weforum.org/agenda/2016/07/rich-and-poor-teenagers-spend-a-similar-amount-of-time-online-so-why-aren-t-we-closing-the-digital-divide?utm_content=buffer45b99&utm_medium=social&utm_source=twitter.com&utm_campaign=buffer

#
  • Odpowiedz
tl;dr gdy ludzie przestaną umierać, przestaną wymierać też ich stare - zdezaktualizowane poglądy i idee, ponieważ postęp dokonuje się pokolenie po pokoleniu. Ludzie rzadko sami z siebie zmieniają swoje poglądy - i muszą to robić ich potomkowie.

For me, probably the greatest problem with curing aging is not overpopulation but the cultural or intellectual stagnation of humankind. Nobel physicist Max Plank wrote:

"A new scientific truth does not triumph by convincing its
@FilipChG: Pierwsi ludzie którzy staną się nieśmiertelni będą mieć niesamowitą przewagę nad nowo narodzonymi oraz mogą utworzyć mądrą władzę - lub stać się potężną dyktaturą jednego punktu widzenia.

Dla mnie, jest to prawie nierealne aby zmienić moje poglądy. Są one ukształtowane, chociaż ciągle powoli ewoluują. Prowadzę od jakiegoś czasu badania innych kultur, staram się zrozumieć na czym stoją i przede wszystkim wyciągnąć praktyczne elementy. Każda większa kultura ma w sobie pozytywne
  • Odpowiedz
Mechaniczne mięśnie zmniejszyły popyt na pracę fizyczną, mechaniczne umysły zmniejszą popyt na pracę umysłową. Ludzi pracujących bedzie mniej. Żadna praca nie będziezatrudniała dużą ilość ludzi do jednego typu pracy. Samochody bez kierowcy są przysłością. Redukcja w sektorze transportowym. Te miejsca pracy sa skonczone. Wspolnymianownik dla tych prac to masowość oraz zautomatyzowany charakter pracy (nawet ogrodnik pracuje według określonego klucza). Inzynierowie automatyki będą ostatnimiktórzy (być może) stracą pracę. Kto straci pracę: specjaliści robiący
@Hipokryta:
Transport niedługo zostanie zdominowany przez maszyny (autonomiczne ciężarówki, 24/7, bez urlopów, pensji).
Żołnierze - drony.
Lekarze - tu jest trudniej, ale specjalistów wypierają sieci neuronowe. I uważam że dobra aplikacja ze szczegółowym inputem od strony usera/pacjenta oraz siecią neuronową przetwarzającą input, poradzi sobie lepiej niż emerytowany lekarz, który przepisuje na 98% dolegliwości 10 typów leków.
Górnicy - tak, ale większość robią maszyny, nikt ci ze sprzętem ręcznym nie biega.

Jeżeli
  • Odpowiedz
@Phallusimpudicus:
Z transportem tak. Ale logistyką tego transportu nie bardzo. Palety trzeba rozładować i przenieść w hali :)
Żołnierze - drony tak, ale myślę, że jeszcze trochę czasu minie zanim zniknie typowy marine. Chociaż tutaj już każdy ładuje albo w specjalistów albo walkę bez żołnierzy (altyleria, drony)
Górnicy - Tu faktycznie nie wiem. Ale fajnie by było gdyby zautomatyzować tę dziedzinę jak najszybciej, bo jest bardzo ryzykowna dla ludzi.

Sprzedawców i
  • Odpowiedz
Przemyślenia sprzed 2 miesięcy - nie miałem czasu tego wcześniej wrzucić. Konstruktywna krytyka mile widziana.
Jak kogoś interesuje ten temat, to uprzejmie informuję że jest on przeżuwany na każdy możliwy sposób na r/futurology

(dodałem też znalezisko tutaj, ale nie chcę z góry zakładać że będzie to warte głównej: http://www.wykop.pl/link/3241435/co-z-przyszloscia-ludzi-na-ziemi/ )

Zastanawiam się. Jeżeli u podstaw naszego obecnego systemu leżało "ja warzę piwo, a ty zbierasz jabłka i wymieniamy się", a potem został
@SLyer: Raczej uważam siebie (ogólnie ludzki gatunek) za dzieci boże, które dostały jasny cel - opiekę nad innymi gatunkami. (Ja jestem wierzący, ale nie mam problemu łączenia tych dwóch tematów.) Człowiek jest tak jakby ogrodnikiem i dobrym pasterzem w rajskim ogrodzie - dla siebie samego i innych gatunków. Czasem niszczymy naturę, ale generalnie wszyscy ludzie woleliby świat pełen bujnego i różnorodnego życia.

Stąd..

Nasze przyszłe działania mogą przyczynić się do terraformowania
  • Odpowiedz
@SLyer: Mam te same obawy co ty. Ludzie nie powinni dostawać w łapy tą technologię. Zarówno ci obrzydliwie bogaci jak i ci biedni. I jedni i drudzy są mentalnie w jaskini, mając tylko jedną ścieżkę rozwoju "wincyj władzy nad innymi na różne sposoby".
  • Odpowiedz