Caly wieczór jakoś dziwnie i nieswojo się czółem, coś jakby stres przed egzaminem albo zatrucie. Myślałem, że to czipsybz przeceny i biała czekolada w połączeniu z chińskim żarciem.

Ale przed minutą odkryłem o co kaman i skąd pochodzi owy wewnętrzny niepokój! Stałem się bordo ! I co teraz ? Jak o tym narzeczonej powiedzieć?

#jestembordo