W nawiązaniu do wpisu na Mirko o prostackich odzywkach Huel na FB i wielu pytań w tamtym wątku pt. "jak można ciągle jeść takie żarcie w proszku", spieszę poinformować, że sam kiedyś się nad tym zastanawiałem i jako naukowiec-amator postanowiłem po prostu samodzielnie to sprawdzić na przykładzie konkurencyjnej marki ( ͡° ͜ʖ ͡°)
W ramach eksperymentu jadłem (piłem?) wyłącznie Jimmy Joy (polecam, link niżej) przez bite dwa tygodnie.
W ramach eksperymentu jadłem (piłem?) wyłącznie Jimmy Joy (polecam, link niżej) przez bite dwa tygodnie.
#jimmyjoy