@Megasuper na śniadanko ped*lskie owocki i do tego *edalska kawa bezkofeinowa z pedalsk*m erytrolem i peda*skim mlekiem migdałowym bez pedal*kiej laktozy jedzona papierowymi p*dalskimi słomkami xD *edalskie śniadanko po peskiej nocy idealne na warsiafski sobotni peski poraneczek xD
  • Odpowiedz
#mikrokoksy #dieta #blackpill #bekazpodludzi #heheszki
Ale się wykopek spłakał, jak napisałem że jeśli ktoś jest otyły lub ma nadwagę to źle świadczy o jego mentalności i psychice.

@wielkifanrapu: Gdyby sprawa była tak prosta to nie mielibyśmy takiego problemu z otyłością.


Niektóre osoby dostają dużo większy strzał dopaminy od jedzenia.

Jedna osoba wpieprzając kotleta niemal dostaje orgazmu, na drugiej nie robi to wrażenia - czysta genetyka, taka sama silna wolna - diametralnie
Ale się wykopek spłakał, jak napisałem że jeśli ktoś jest otyły lub ma nadwagę to źle świadczy o jego mentalności i psychice.


@wielkifanrapu: Nie widzę, żeby się spłakał - wprost przeciwnie, widać, że zna temat dokładniej niż ty.

Właściwie to chciałeś osiągnąć stwierdzając rzeczy oczywiste? Bo to wygląda, że chciałeś poczuć się lepiej waląc w 'grubasa.'
  • Odpowiedz
@wielkifanrapu: w życie nie jest takie czarno-białe jak chcesz to przestawić. Oczywiście duża jest w tym sama wina osób, które są otyłe/piją/ćpaja, ale uzależnienie to jednak choroba - choroba woli, czy też mówiąc bardziej naukowo - zaburzenie psychiczne i to, czy ktoś miał np. takie a nie inne dzieciństwo i zajada albo zapija nieuświadomione traumy, to nie są rzeczy do końca zależne od kogoś.
  • Odpowiedz
Redukcja tydzień 9. Spadło 4,1kg, do zrzucenia mam jeszcze 8kg. Samopoczucie super, sen mógłby być lepszy, ale jak się pracuje na 1 zmianę to tak jest. Treningi siłowe bardzo dobre, z niektórych ćwiczeń cięższych zszedłem z obciążenia o jakieś 10%, a w reszcie trzymam. Chodzę najedzony, cardio zawsze po treningu 30min by spalić minimum 200 kcal. W weekendy jak jest fajna pogoda robię długie trasy rowerowe w plenerze w zależności od chęci.
via Android
  • 0
@In_thrust_we_trust Po prostu ćwiczę swoje, często zmieniam plan I nie skupiam się na tym by poprawić ławkę, siady, czy martwy. Maksy sprawdzam bardzo rzadko, ćwiczę na mniejszych ciężarach i skupiam sie na czuciu mięśniowym, na maszynach też ćwiczę. Powtórzenia równie, wielostawy maly zakres, akcesoria duże nawet 14 powtórzeń. Wstyd trochę 90kg na lawie, może kiedyś wejdę na plan poprawy ławki bo sam nie wiem gdzie jest problem. Ogólnie dbam mocno o technikę,
  • Odpowiedz
@Tondi_88: produkt głównie składający się z mleka ma dużo cukrów, o jejku jak to możliwe? Jak to możliwe że banan średniej wielkości ma 25g cukrów około, jejku mordują nas cukLEM naturalnym, jak RZYĆ
  • Odpowiedz
@Megasuper: Nie, albo jest niedojrzałe, albo przejżałe albo idealne, nigdy nie doświadczyłem czegoś takiego, że część jest dojrzała a część nie.

Możesz przyśpieszyć dojrzewanie pakując owoce razem w torebkę papierową, a na krótko nawet foliową. Owoce wydzielają etylen jako gaz, etylen sprawia, że owoce szybciej dojrzewają. W torebce zwiększa rośnie stężenie etylenu i dzięki temu owoce szybciej dojrzewają. Szczególnie dużo etylenu wydziela podobno banan.

Jeżeli masz natomiast już dojrzałe awokado a
  • Odpowiedz
Mam coś takiego naturalnie że czuję pogardę do ludzi z dużą nadwagą lub otyłością.
Jak ktoś nie potrafi kontrolować co wkłada sobie do ust, jak żyje to co o n może kontrolować?
Teraz posypią się komentarze że to bait, ale tak dla waszej informacji to ludzie otyli to mają dużo bardziej zwiększoną szansę na nagłą śmierć niż palacz czy alkoholik, mam wrażenie że zaczyna być odwrotnie, kiedyś to bogaci mieli nadwagę/otyłość, a
@wielkifanrapu: kiedyś też tak miałem ale poznałem różne osoby. Wielu grubasów jest grubych z lenistwa, ale nigdy nie wiesz czy nie przeżyli jakiejś traumy w życiu. Mało się słyszy i widzi patologicznych rodziców itp? To samo z alkoholizmem, narkotykami itd. największe ćpuny jakich znałem miały najgorsze rodziny
  • Odpowiedz
nsfw

Zawiera treści NSFW

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

Mireczki potrzebna pomoc. Jestem na redu 2 miesiące i waga systematycznie spadała w dół. 2 tygodnie temu w sobotę ważyłem 111.2kg i byłem tego dnia na weselu. Pozwoliłem sobie trochę zjeść (chodzi o dania nie ciasta itp), wódki parę kieliszków tylko. No i od tamtego momentu jakbym się zatrzymał na tej wadze 111.2 :V nic nie idzie, obwody też stanęły. Jem tak jak jadłem wcześniej ruszam się i ćwiczę jak wcześniej i
@Kurvinox_domino: Nie przejmuj się tylko trzymaj dalej deficyt. Waga się zatrzymała bo:
1. Na weselu słone żarcie, dużo węgli przez co zatrzymała Ci się woda.
2. W jelitach też masz więcej resztek bo skoro dużo zjadłeś to dużo wysrasz.

Cierpliwości. Nie łam się chwilowym wahnieciem masy. Doskonale Cię rozumiem. Samo przez to przechodziłem. W przeciągu roku zrzuciłem 25kg więc wiem o czym mówię. Zaufaj mi. Najważniejsza jest konsekwencja.
  • Odpowiedz