Mexicano:
Nie, dla mnie zwykły.

Kasjerka:
Ale z kurczakiem?

Kononowicz Mexicano
Z wołowiną.

Mexicano:
A co z tymi dodatkami?

Kasjerka:
Można wybrać sobie dodatek.

Mexicano:
noo.... Co wybierasz? Do mega? Swojego? Ser żółty?

Kononowicz:
A co pani proponuje? Co zaproponuje to? [Kasjerka: ser żółty] Co zaproponuje to będzie.

Kasjerka:
Do jednego i drugiego?

Mexicano:
Do mojego nie. Do mojego to papryczki japaczam.

Kononowicz:
A pomidorki będą?

Kasjerka:
Coś do picia będzie?

Kononowicz: