O Smudzie mówiłem już wiele razy, wszyscy wiedzą, że jest dla mnie jak ojciec. Smuda to też sernik. Ja bym się za sernik dał pokroić. Jadłem go we wszystkich częściach Polski. Raz Smuda powiedział mi, że najlepszy robi jego teściowa. Obiecał, że jak strzelę gola, to mi go podaruje. Strzeliłem, a on miał rację - to był najlepszy sernik w Polsce. Wiedział jak mnie podejść, bo za wygranie finału Pucharu Polski obiecał
#lechpoznan #ekstraklasa #transfery

Oficjalnie:

Muhamed Keita został nowym piłkarzem Lecha, stając się tym samym drugim letnim wzmocnieniem poznańskiej drużyny, która wcześniej sfinalizowała transfer Macieja Wilusza.

Przeprowadzka urodzonego w Gambii Norwega do stolicy Wielkopolski była już niemalże pewna w chwili, gdy przed południem poinformowano, że 23-latek przechodzi testy medyczne. Po załatwieniu tej formalności, Keita złożył podpis pod trzyletnią umową.

Nominalną pozycją byłego już piłkarza Strømsgodset IF jest środek ataku, jednak z powodzeniem może
@iamdrno: Spoko, tylko po prostu śmieszy mnie w każdym klubie to, że jak przegrywa się to "odbieramy u siebie" a jak się wygrywa to "odbieramy tam gdzie wygrywamy bo to lepiej smakuje". Nic więcej :)
@Pshemeck: nie rozumiesz prostej rzeczy - marketing. Spójrz jakie zyski ma Lech z marketingu a jakie Śląsk - podpowiadam, przepaść.

A mistrzostwo na boisku rywala to oczywista oczywistosc, że by świętowali i to nawet średnio rozgarniety szympans zauważy
#legiawarszawa #lechpoznan #lech #legia #ekstraklasa

W niedzielę Legia Warszawa podejmie u siebie zespół Lecha Poznań. Szkoleniowiec drużyny z Wielkopolski mówi, że pogratuluje rywalom zdobycia tytułu, ale jego zawodnicy nie zrobią szpaleru dla wychodzących na murawę piłkarzy mistrza Polski. - Zamierzam pogratulować Legii Warszawa mistrzostwa, ale zgodnie polskim zwyczajem - powiedział Mariusz Rumak. W ubiegłym roku zrobienie szpaleru było obowiązkowe. Teraz taki zapis w regulaminie ekstraklasy się nie znalazł.

Piłkarze Ruchu Chorzów zdecydowali
#lechpoznan #legia #bekazlecha

W Poznaniu nie zwalniają tempa:

Przed startem grupy mistrzowskiej wiadomo było, że jedynym miastem w którym Lech Poznań realnie może stracić punkty będzie Gdańsk. Niestety przewidywania okazały się trafne. Kolejorz nie dał rady Lechii, nie pomógł mu sędzia jak kilkanaście dni temu Legii Warszawa, gospodarze zdobyli drugą bramkę za spalonego i Wielkopolanie zakończyli swoją walkę o tytuł.

Warunkiem dalszej walki o Mistrzostwo Polski było zwycięstwo „niebiesko-białych” na PGE Arenie.